Temat: "Żegnaj zimowe sadełko! dieta Dukana od 1 lutego" - REAKTYWACJA!!

http://vitalia.pl/forum17,65905,0_Zegnaj_zimowe_sadelko_dieta_dukana_od_1_lutego_kto_ze_mna_.html

Temat ten pierwotnie utworzyła malutka2134 - 31 stycznia 2010roku.
Właśnie dzięki niemu postanowiłam zacząć dietkę Dukana i powoli osiągam swój wagowy cel! Tam też poznałam wiele fajnych kobietek,  które zawsze służyły mi dobrą radą i wsparciem... dzięki Nim nadal trwam i nie poddaję się - mimo kryzysów i zwątpień.
Jednak ostatnimi czasy coś niedobrego wstąpiło w nasz wątek.. nie wiem czy dotyczy to tylko tego tematu, czy innych na forum Vitalii również, ale zupełnie nie da się rozmawiać! Posty wklejają sie gdzie popadnie-zazwyczaj w postach sprzed kilku dni, przez co cały sens rozmów znika...

Dlatego też postanowiłam wziąć sprawy we własne ręce i  założyć nowy temat - reaktywując tym samym stary Mam ogromną nadzieję że tu problemu które nas dopadły nie będą się pojawiać i znowu nasz temat zacznie tętnić życiem. A może przy okazji dołączy do nas trochę nowych dziewczyn Naprawdę na to liczę!!

Więc do dzieła kobietki!!!

poprosze o wasza opinie chce sie zapisac na kurs pedagogiczny (znalazlam wkoncu taki dla ludzi ze tak powiem z ulicy a nie tylko dla nauczycieli czynnych zawodowo....tylko kurs jest prowadzony droga internetowa on-line (270h wykladow +150praktyk) slyszala ktoras bo sie zastanawiam jak to on line mialo by wygladac i czy pozniej faktycznie beda mi to honorowac

witam

 

gzrana ja się nie wypowiem, bo nie wiem. ja miłam kurs w pakiecie na studiach. Sprawdz, czy szkola ma zgodę MEN.

 

pracuje, pracuje...

dziś byłam na spotkaniu w kuratorium, myslałm, że to robocze, coby w tym roku 2 edycję konkursu dopracować, a tam 30 organizatorów, kurator, kawa, ciastka ect i dyplomy z uściskiem dłoni. Ale jaja, nie byłam przygotowana, ani psychicznie, ani wizualnie, ale ok. okazło, że kurator mnie kojarzy, nawet podejrzewam dlaczego, ale napisze pózniej, a potem wpadł wicewojewoda, który jest moim kolegą i było miło....

 

Syn kaszle....

Pasek wagi

> musze was szybciutko nadrobic coby byc na bierzaco
> doczytam co zes myszka z tym bialkiem wymyslila:)
> moja waga tragedia puchne w oczach (alez teraz
> proszki do prania robia wszystko sie spiera:)
witaj

to białko to jest moja ostatnia deska ratunku,może dziś już bedzię.

> poprosze o wasza opinie chce sie zapisac na kurs
> pedagogiczny (znalazlam wkoncu taki dla ludzi ze
> tak powiem z ulicy a nie tylko dla nauczycieli
> czynnych zawodowo....tylko kurs jest prowadzony
> droga internetowa on-line (270h wykladow
> +150praktyk) slyszala ktoras bo sie zastanawiam
> jak to on line mialo by wygladac i czy pozniej
> faktycznie beda mi to honorowac
grzana nic Ci nie doradzę bo nie znam tego tematu
> witam   gzrana ja się nie wypowiem, bo nie wiem.
> ja miłam kurs w pakiecie na studiach. Sprawdz, czy
> szkola ma zgodę MEN.   pracuje, pracuje... dziś
> byłam na spotkaniu w kuratorium, myslałm, że to
> robocze, coby w tym roku 2 edycję konkursu
> dopracować, a tam 30 organizatorów, kurator, kawa,
> ciastka ect i dyplomy z uściskiem dłoni. Ale jaja,
> nie byłam przygotowana, ani psychicznie, ani
> wizualnie, ale ok. okazło, że kurator mnie
> kojarzy, nawet podejrzewam dlaczego, ale napisze
> pózniej, a potem wpadł wicewojewoda, który jest
> moim kolegą i było miło....   Syn kaszle....
zdrówka dla syna
hehe jak mnie nie bylo naskrobalyscie ze 40stron a teraz cisza no co wy dziewczyny wychodzic z krzaków

cześć chudzinki,

oj też dawno mnie nie było,  ledwo się sama wykurowałam popracowałam całe 4 dni to mi Młody padł. Tak więc siedze w domu 5 dzień i tak jeszcze do końca tgo tygodnia. Młody dzięki bogu 100% formy,a nawet 150%, po drugim antybiotyku powstał normalnie jak Feniks i od zeszłego piątku roznosi chałupę. Jedyny pożytek z siedzenia w domu to tyle ze mam czas nagotowac dietetycznie i nie pcham do paszczy byle czego. Narobiłam gołąbków, pulpecików, upiekłam polędwice i 2 SERNIKI!!!!!

MYSZKA co to za magiczne białko, napisz jeszcze raz, czytałam coprawda ale mi uciekło

MAJKA niebieskie zdjęcia super , piękna dziewczyna z Ciebie, pozazdrościć.....

waga stoi między 75 a 76, buty wiszą na haku, woda w basenie stygnie a ja nic!!!! No prawie nic, twisterek rano i wieczorem, mało.....

aaaaaaaaaaaaaaaa,  i przeprosiłam biały serek, znowu mogę go jeść, przerwa była potrzebna..

> cześć chudzinki, oj też dawno mnie nie było, 
> ledwo się sama wykurowałam popracowałam całe 4 dni
> to mi Młody padł. Tak więc siedze w domu 5 dzień i
> tak jeszcze do końca tgo tygodnia. Młody dzięki
> bogu 100% formy,a nawet 150%, po drugim
> antybiotyku powstał normalnie jak Feniks i od
> zeszłego piątku roznosi chałupę. Jedyny pożytek z
> siedzenia w domu to tyle ze mam czas nagotowac
> dietetycznie i nie pcham do paszczy byle czego.
> Narobiłam gołąbków, pulpecików, upiekłam polędwice
> i 2 SERNIKI!!!!! MYSZKA co to za magiczne białko,
> napisz jeszcze raz, czytałam coprawda ale mi
> uciekło MAJKA niebieskie zdjęcia super , piękna
> dziewczyna z Ciebie, pozazdrościć..... waga stoi
> między 75 a 76, buty wiszą na haku, woda w basenie
> stygnie a ja nic!!!! No prawie nic, twisterek rano
> i wieczorem, mało.....
witaj

zdrówka dla Ciebie i synka

zazdroszczę gotownia i tych 2 serników

a białko zamówiłam takie

http://allegro.pl/dieta-proteinowa-wysokobialkowa-whey-protein-9kg-i1219180570.html

dziś jeszcze nie doszło ale jak przyjdzie to kupię baterie do wagi i się zważe i będę Wam pisać czy są jakieś efekty

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.