13 lutego 2010, 19:04
Witam!
Może ktoś jest chętny aby rozpocząć ze mną tą o to dietkę od jutra. Serdecznie zapraszam do wspólnej walki i oczywiście do wspólnego gubienia kilogramów
Razem raźniej i o wiele łatwiej !!
A dla tych, którzy nie wiedzą co to za dieta to składa się ona z 4 faz, które opisane są poniżej:
etap 1 –
faza ataku: dieta niełączenia, ten etap polega na przyjmowaniu czystych
protein, które znajdują się w chudym mięsie i nabiale, trwa 5 dni a
efektem jest kilka kilogramów mniej,
etap 2 – faza naprzemienna: dieta białkowa wzbogacona o warzywa,
etap 3
– utrwalenie zdobytej wagi: okres ten jest proporcjonalny do liczby
utraconych do tej pory kilogramów, 10 dni na 1 kg. Stopniowo dodaje się
pozostałe produkty i w ten sposób unika się efektu jo-jo oraz wyrabia
się prawidłowe nawyki żywieniowe,
etap 4 – ostateczne ustabilizowanie wagi: w tym czasie je się normalnie, wracając na jeden dzień do fazy ataku
Polecam także książkę Dukana, którą mogę Wam przesłać ;)
PS. Wiem, że takich tematów jest wiele, ale proszę bądźcie dla mnie łaskawe ;p
Edytowany przez MartikaJg 13 lutego 2010, 19:09
14 lutego 2010, 18:57
Dobra dziewczyny !!
Wpisujcie się czy jesteście na tej diecie i na tym wątku, czy nie bo nie wiem czy ma sens robić jakąkolwiek tabelkę ;)
- Dołączył: 2010-02-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 56
14 lutego 2010, 19:40
witam wieczorowo.
Od jutra startuję. 160 cm i 91 kg słoniny.
15 lutego 2010, 09:56
ja wystartowalam dzis :D ale do tabelki sie nie pisze bo robie ja w innym watku i mi sie zamyli :P ale bede sie starala tu udzielac dukanowo :D
- Dołączył: 2006-01-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 159
15 lutego 2010, 11:43
Witam... ja też zaczęłam dziś diete i mam nadzieje że w końcu mi się uda, bo stosowałam naprawde wiele diet
moja waga początkowa 65kg
- Dołączył: 2010-02-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 56
16 lutego 2010, 15:05
Miałam dobre chęci ,ale widzę że to bezsensowny wątek.
Edytowany przez magdamary 16 lutego 2010, 15:06
- Dołączył: 2010-02-13
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 96
17 lutego 2010, 08:36
Trudno tu zaistnieć, święta prawda. Ja w każdym bądź razie będę zaglądać
![]()
dzisiaj jest mój 6 dzionek dukania
![]()
siły niestety trochę słabną, euforia mnie ominęła szerokim kołem
![]()
. Narazie sie nie ważę licząc na niespodzinkę
- Dołączył: 2010-02-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 56
17 lutego 2010, 09:11
zaczynajka bo nie można zakłądać wątku ,a potem go nie pilotowac. To bardzo zniechęca ,bo posty naprawdę pisze się w eter.
Trzymaj się i nie poddawaj. Nikt nie powiedział że musi być lekko. U mnie 3 dzień -2 kg ![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smiley12.gif)
17 lutego 2010, 12:57
> zaczynajka bo nie można zakłądać wątku ,a potem
> go nie pilotowac.
Śledzę ten wątek, wchodzę na niego codziennie, ale dziewczyny wstyd mi za siebie dlatego też nie udzielam się .
Miałam zacząć Dukana, ale nie mogę. NIE MOGĘ... ;( Mam problemy w rodzinie, ogólnie wszystko się wali...
Chodzę cały czas nakręcona, zła na siebie i na innych, a ja jak jestem zła to jem, jem, jem.... codziennie wstaje i zaczynam proteinki, ale co z tego skoro wracam ze szkoły i się obżeram.... Wiem, to moja wina...
Myślałam, że będzie tak jak wcześniej. Zakładam wątek, zapisują się osoby i mogę na Was liczyć, ale jak ja mam na Was liczyć skoro nawet na sobie nie mogę polegać....Nie chodzi o to, że się nie wspieramy, tylko o to, że ja tu nic nie piszę bo mi wstyd siebie....Wcześniej było inaczej, a teraz no nie mogę...
Jutro podejmę kolejną próbę Dukana. Zobaczę jak to wyjdzie... Dam znać. I wybaczcie mi...
- Dołączył: 2011-03-13
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 48
29 marca 2011, 19:10
Hey, planuję od jutra rozpocząć białkową, ale mam jeszcze kilkja pytań:)
Czy trzeba jeść określoną liczbę posiłków, czy można jeść ile sie chce, oczywiście z umiarem:D
i czy jogurty owocowe typu jogobella wchodzą w grę? : )
- Dołączył: 2011-03-13
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 48
29 marca 2011, 19:10
Hey, planuję od jutra rozpocząć białkową, ale mam jeszcze kilka pytań:)
Czy trzeba jeść określoną liczbę posiłków, czy można jeść ile sie chce, oczywiście z umiarem:D
i czy jogurty owocowe typu jogobella wchodzą w grę? : )