Hej ja dopiero teraz mogę coś się odezwać i trudno było mi cholernie przebrnąć...
Nikoleczka i Gwiazdeczka mnożycie posty niesamowicie po zdaniu zupełnie jakbyście w realu rozmawiały ;)
Nie można by było się wymienić gadulcem albo innym komunikatorem zamiast zasypywać nas stronami nie do przebrnięcia?
Baby opanujta się
Te które mogą tu rzadziej wchodzić zwątpią bo czasowo nie wyrobią z doczytaniem się!
Szkoda że tu nie ma jakiegoś czata...
Cieszę się strasznie, że większość z nas chyba przeszła ten trudny pierwszy dzień!
Tylko chciałam przypomnieć że
nie ŻREMY majonezu, nawet light
![]()
a co do mleka to jeśli używacie go np. tylko do kawy to może być te 1,5 choć wiadomo im mniej procentów tym lepiej... ja sama używałam przez 6 miechów jogurtów 0% ale były tak ohydne że teraz już nie dam sobie krzywdy zrobić! Kupuję zwykłe (mają do 4% tłuszczu, dziś doczytałam, że takie właśnie dukan radzi używać), dużo lepsze sosiki do mięsa z nich wychodzą.
Zresztą
Małgocha tu też ekspertem może być, bo chyba najdłużej z nas stosuje proteiny! Jak coś to będzie orzekać
![]()
I jeszcze przypominam, że suchość w ustach, kapeć jak to malowniczo ujmujecie to rzecz normalna, większości się zdarza, to samo z chęcią picia, pijcie do spodu, non stop kolor ;) Ja dziś wywaliłam 2 litry wody, szklankę coli zero i 2 kawy a i jeszcze herbatę.
PŁYWAM w Sobie jakby to Czesiu powiedział, ale tak ma być.
Gdyby nie Wy na pewno dziś popełniłabym jakiś grzeszek a tak.. udało się! i jutro też musi się udać! Dobrej nocy!