© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 stycznia 2010, 23:36
Witajcie drogie Vitalijki, jestem na forum od niedawna, i juz sie przymierzalam kilka razy do podjecia walki z moim sadelkiem, ale jakos takos, braklo mi motywacji.
Coz, wchodze sobie 3 dni temu na wage... i SZOK!!! 6 kg od swiat!!!
Pomyslalam sobie-TO OZNACZA WOJNE 
Polecialam do ksiegarni, uzbroilam sie w ksiazki dr.Dukana, i postanowilam sobie, ze nie poddam sie bez walki, i ze tego lata chce zalozyc bikini 
Zakładam swój wątek, żeby mieć troszeczkę miejsca wśród Was, żeby widzieć swoje osiągnięcia, żeby móc czerpać siłę z Waszych doświadczeń oraz z Waszego wsparcia, mam cichą nadzieję 
Tak wiec zapraszam wszystkich chetnych do wspolnego dukania 
7 lutego 2010, 23:16
7 lutego 2010, 23:16
7 lutego 2010, 23:17
7 lutego 2010, 23:20
ja jak juz sie zabiore do cwiczen i najgorszy 1 tydzien przejde to jest ok i tez sie czuje nieswojo jak nie pocwicze ale przez zime tak sie rozleniwilam ze ciezko mi sie zebrac na nowo
Thula adres nieprawidlowy wyskakuje mi
7 lutego 2010, 23:24
o a mi wyskoczylo ze adres nieprawidlowy 
najwazniejsze ze dotarl
Uciekam dziewczynki bo juz mi sie ziewa od pol godziny 
Dobranoc laseczki kolorowych snow 
7 lutego 2010, 23:24
Ale podziwiam tych którzy mają na tyle samozaparcia żeby regularnie chodzić na takie zajęcia 7 lutego 2010, 23:27
