- Dołączył: 2009-10-15
- Miasto: FRANKFURT
- Liczba postów: 1220
30 stycznia 2010, 23:36
Witajcie drogie Vitalijki, jestem na forum od niedawna, i juz sie przymierzalam kilka razy do podjecia walki z moim sadelkiem, ale jakos takos, braklo mi motywacji.
Coz, wchodze sobie 3 dni temu na wage... i SZOK!!! 6 kg od swiat!!! Pomyslalam sobie-TO OZNACZA WOJNE
Polecialam do ksiegarni, uzbroilam sie w ksiazki dr.Dukana, i postanowilam sobie, ze nie poddam sie bez walki, i ze tego lata chce zalozyc bikini
Zakładam swój wątek, żeby mieć troszeczkę miejsca wśród Was, żeby widzieć swoje osiągnięcia, żeby móc czerpać siłę z Waszych doświadczeń oraz z Waszego wsparcia, mam cichą nadzieję
Tak wiec zapraszam wszystkich chetnych do wspolnego dukania
23 marca 2010, 14:44
Za mną też chodził, codziennie widziałam reklamę w tv i w końcu poległam, ale warto było. Przyjemna odmiana dla moich kubków smakowych :)
23 marca 2010, 14:44
ja tak z wami jednym okiem:).........osobiscie dla mnie zjadliwe nie mam oporow choc wiem jak sie je robi i sama nazwa nie zacheca.........bylam u rodzicow jak robili i tak sie wlasnie tez zastanawialam ......i moj tato stwierdzil ze jakie tluste 3-4razy odgotowane etc wiec sie skusilam na maloa porcyjke .......pozniej w sklepie sprawdzalam sklad i niby moznaby bylo.....z tym ze te sklepowe nie wiem czy nie sa zaprawiane
23 marca 2010, 14:51
no i moja córa sie obudziła i trzeba dać jej obiad dziś dla reszty rodziny pulpety w sosie pomidorowym ziemniaczki i buraczki.
- Dołączył: 2010-02-17
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 178
23 marca 2010, 14:51
KURCZĘ A MNIE CHCE SIĘ ROSOŁU JAK GOTUJECIE NA DIECIE
23 marca 2010, 14:52
uciekamy babcie odprowadzic bo jak burza wpadla i juz chce uciekac ale ma jeszcze isc na rekolekcje....ktos musi.....to niech tam na dworzu 17stopni wiec moze nam 15minut na spacerze nie zaszkodzi nam tzn mojej niewyraznej dzis zuzi
- Dołączył: 2010-02-01
- Miasto: Misiolandia
- Liczba postów: 6442
23 marca 2010, 14:54
> KURCZĘ A MNIE CHCE SIĘ ROSOŁU JAK GOTUJECIE NA
> DIECIE
wiesz co ja jem rosolek na diecie
gotuje szyje indycze marchewka czyli wloszczyzna , bo z kury nie lubie rosolku
jak mam wazywny dzien to sobie do miseczki daje miesko i wloszczyzne i rosolek, a jak nie warzywny to tylko miesko i rosolek
ale jak zawsze taki rosol jadlam, zawsze bez makaranu
- Dołączył: 2010-02-17
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 178
23 marca 2010, 14:59
DZIĘKI NATUSIA ALE NIE WYCHODZI TŁUSTY JA JUŻ KOMBINOWAŁAM NA PIERSI Z KURCZAKA CZY NIE UGOTOWAĆ
- Dołączył: 2010-02-01
- Miasto: Misiolandia
- Liczba postów: 6442
23 marca 2010, 15:02
> DZIĘKI NATUSIA ALE NIE WYCHODZI TŁUSTY JA JUŻ
> KOMBINOWAŁAM NA PIERSI Z KURCZAKA CZY NIE UGOTOWAĆ
indyk jest najchudszym miesem
23 marca 2010, 15:04
asica080 jak sama ugotujesz to nie bedzię tłusty,a jak dasz kurczaka to ściągnij z niego skórkę nie bedzie taki koloryczny
23 marca 2010, 15:05
Ja rosółu z indyka jeszcze nie jadłam ale muszę spróbować,może jutro zrobię