- Dołączył: 2009-10-15
- Miasto: FRANKFURT
- Liczba postów: 1220
30 stycznia 2010, 23:36
Witajcie drogie Vitalijki, jestem na forum od niedawna, i juz sie przymierzalam kilka razy do podjecia walki z moim sadelkiem, ale jakos takos, braklo mi motywacji.
Coz, wchodze sobie 3 dni temu na wage... i SZOK!!! 6 kg od swiat!!!
Pomyslalam sobie-TO OZNACZA WOJNE 
Polecialam do ksiegarni, uzbroilam sie w ksiazki dr.Dukana, i postanowilam sobie, ze nie poddam sie bez walki, i ze tego lata chce zalozyc bikini 
Zakładam swój wątek, żeby mieć troszeczkę miejsca wśród Was, żeby widzieć swoje osiągnięcia, żeby móc czerpać siłę z Waszych doświadczeń oraz z Waszego wsparcia, mam cichą nadzieję 
Tak wiec zapraszam wszystkich chetnych do wspolnego dukania 
23 marca 2010, 09:32
Dziewczyny opowiem Wam niesamowitą historię, to tak na dobry początek dnia. Właśnie mi ją koleżanka opowiedziała i jakoś nie mogę się skoncentrować i zabrać do pracy :S
Dziewczyna kupiła sobie tydzień temu orchideę w IKEI. Przyniosła ją do domu i postawiła na oknie, na drugi dzień podlała a ta zaczęła gwizdać. Zdziwiła się, ale zignorowała to. Za parę dni znowu, podlała a ta znowu gwiżdże. Chwyciła za telefon i zadzwoniła do IKEI, żeby się zapytać co za kwiata jej sprzedali. A ci jej na to, że ma wyjść z pokoju zamknąć drzwi i czekać aż oni przyjadą. Jak przyjechali okazało się, że w ziemi siedziała mała tarantula. Kwiatek przyjechał z jajkami tarantulowymi w ziemi i z tego wykluło się to gwiżdżące stworzenie.
Najlepsza była reakcja mojej koleżanki. Powiedziała, że jakby wiedziała, że ta tarantula tam siedzi to by ją sprzedała
![]()
Aż ciężko uwierzyć, że to prawda, gdyby to nie była moja koleżanka to bym chyba nie uwierzyła...
- Dołączył: 2010-02-01
- Miasto: Misiolandia
- Liczba postów: 6442
23 marca 2010, 09:36
> Dziewczyny opowiem Wam niesamowitą historię, to
> tak na dobry początek dnia. Właśnie mi ją
> koleżanka opowiedziała i jakoś nie mogę się
> skoncentrować i zabrać do pracy :SDziewczyna
> kupiła sobie tydzień temu orchideę w IKEI.
> Przyniosła ją do domu i postawiła na oknie, na
> drugi dzień podlała a ta zaczęła gwizdać. Zdziwiła
> się, ale zignorowała to. Za parę dni znowu,
> podlała a ta znowu gwiżdże. Chwyciła za telefon i
> zadzwoniła do IKEI, żeby się zapytać co za kwiata
> jej sprzedali. A ci jej na to, że ma wyjść z
> pokoju zamknąć drzwi i czekać aż oni przyjadą. Jak
> przyjechali okazało się, że w ziemi siedziała mała
> tarantula. Kwiatek przyjechał z jajkami
> tarantulowymi w ziemi i z tego wykluło się to
> gwiżdżące stworzenie. Najlepsza była reakcja mojej
> koleżanki. Powiedziała, że jakby wiedziała, że ta
> tarantula tam siedzi to by ją sprzedała Aż ciężko
> uwierzyć, że to prawda, gdyby to nie była moja
> koleżanka to bym chyba nie uwierzyła...
jaja jak berety
23 marca 2010, 09:38
łeeeeeee
![]()
ale numer... kurde ja to na miejscu tej dziewczyny pewnie bym zignorowała to gwizdanie i co.. takie pajęczysko by mi wylazło na mieszkanie ..
![]()
brrrrr
23 marca 2010, 09:46
Ja też bym to olała....i już bym się chyba nie obudziła pewnego dnia....ale z tego wynika, że oni o tym wiedzą, że taka historia może się zdarzyć więc dlaczego tego nie sprawdzają....a jakby tak kogoś ugryzła. grrrr
23 marca 2010, 09:49
no właśnie, skoro nie zbyli tej dziewczyny to na pewno podobna sytuacja miała juz miejsce... więc czemu nie wycofali tych kwiatków ze sprzedaży
![]()
ochhh ludzkie myślenie nastawione tylko na zarobek jest załamujące
- Dołączył: 2009-09-23
- Miasto: Dania
- Liczba postów: 3905
23 marca 2010, 09:50
o matko bosko, a ja tak się boję pająków. A swoją drogą to się zastanawiam dlaczego on gwizdał
23 marca 2010, 09:55
> o matko bosko, a ja tak się boję pająków. A swoją
> drogą to się zastanawiam dlaczego on gwizdał
hehe dobre pytanie..może tarantule gwiżdżą pod prysznicem ;)
23 marca 2010, 10:00
> >hehe dobre pytanie..może tarantule gwiżdżą
> pod prysznicem ;)
pewnego rodzaju śpiew pod prysznicem
- Dołączył: 2010-02-01
- Miasto: Misiolandia
- Liczba postów: 6442
23 marca 2010, 10:03
ale usmialam sie
tarantula spiewajaca pod prysznicem:-)
23 marca 2010, 10:34
a jak.. tarantula też "człowiek"