Temat: Zegnaj zimowe sadelko! dieta Dukana od 1 lutego kto ze mna ? :)

Witajcie drogie Vitalijki, jestem na forum od niedawna, i juz sie przymierzalam kilka razy do podjecia walki z moim sadelkiem, ale jakos takos, braklo mi motywacji.

Coz, wchodze sobie 3 dni temu na wage... i SZOK!!! 6 kg od swiat!!! Pomyslalam sobie-TO OZNACZA WOJNE

Polecialam do ksiegarni, uzbroilam sie w ksiazki dr.Dukana, i postanowilam sobie, ze nie poddam sie bez walki, i ze tego lata chce zalozyc bikini 

Zakładam swój wątek, żeby mieć troszeczkę miejsca wśród Was, żeby widzieć swoje osiągnięcia, żeby móc czerpać siłę z Waszych doświadczeń oraz z Waszego wsparcia, mam cichą nadzieję  

Tak wiec zapraszam wszystkich chetnych do wspolnego dukania 

widzę że wszystkie uciekły już...
ja w sumie tylko na chwilkę... właśnie wróciłam do domu... i wiecie co?! totalna dietowa porażka! (wsjo w pamiętniku opisałam)
na moim koncie dziś (aż wstyd mi się przyznać) 3piwka i trochę żelek
teraz to już na pewno waga nie spadnie... pffff
poza tym to postanowiłam przejść na system 1/1-przynajmniej na razie. zobaczymy co z tego wyjdzie.
a teraz zmykam spać...
do usłyszenia jutro! i oby ta nasza vitalia zaczęła w końcu normalnie funkcjonować, bo tak to się nie da pracować!!!
dzień dobry
dziewczyny wstawać a nie spać
asica080 gratuluje spadku
dzień dobry! witam się z kawką
Pinacoladaaa witaj a kawka przyda się ,dziś 1 dzień wiosny a za oknem szaro buro i pada deszcz
oj u mnie to samo... wczoraj był taki piękny słoneczny dzień, a dziś.. ehh

no ale najważniejsze że temperatura jest wysoka u mnie termometr pokazuje 10 stopni pomimo deszczu
przed chwilą się obżarłam zjadłam jajecznicę z 3 jaj z pomidorem i szczypiorkiem i zapiłam to herbatą zieloną

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.