Temat: Zegnaj zimowe sadelko! dieta Dukana od 1 lutego kto ze mna ? :)

Witajcie drogie Vitalijki, jestem na forum od niedawna, i juz sie przymierzalam kilka razy do podjecia walki z moim sadelkiem, ale jakos takos, braklo mi motywacji.

Coz, wchodze sobie 3 dni temu na wage... i SZOK!!! 6 kg od swiat!!! Pomyslalam sobie-TO OZNACZA WOJNE

Polecialam do ksiegarni, uzbroilam sie w ksiazki dr.Dukana, i postanowilam sobie, ze nie poddam sie bez walki, i ze tego lata chce zalozyc bikini 

Zakładam swój wątek, żeby mieć troszeczkę miejsca wśród Was, żeby widzieć swoje osiągnięcia, żeby móc czerpać siłę z Waszych doświadczeń oraz z Waszego wsparcia, mam cichą nadzieję  

Tak wiec zapraszam wszystkich chetnych do wspolnego dukania 

Anasta2ja na pdfie nie mam,może inne dziewczyny mają.Ja juz po sniadaniu był serek wiejski i kawa
czy czujecie się zmęczone na tej diecie?
a jak tam z waszym wypróżnianiem i silą na ćwiczenia?
> czy czujecie się zmęczone na tej diecie?

ja sie czulam pierwsze 3 dni, i prze 4 dni jakos sie wyproznialam, a nawet przeszyscilo mnie, ale ja od poczatku pilam 2l wody no i czerwona herbata rozne ziolowe
Anasta2ja samopoczucie oki,żadnego zmęczenia aż jestem sama zdziwiona swoją witalnością .Z wypróżnianiem troche gorzej,dzisiaj jeszcze nie byłam na kibelku,a ja jestem za spacerkami,lubie spacerować,ćwiczyć nie nie nie lubie.
ja do niedawna byłam bardzo aktywna, chodziłam na basen i siłownię, ale dopadło mnie przeziębienie i musiałam ze wszystkiego zrezygnować, żeby się wykurować, ale na razie końca choroby nie widać, tylko się pogarsza

vitajcie  dziewczynki 

witaj Anasta2ja milo ze dolaczylas do nas

ja juz po sniadanku, placek dukanowy oczywiscie - juz tradycja u nas w domu 

i ogolnie jest ok nie czuje sie zmeczona ale cwiczyc mi sie dalej nie chce ale wczoraj moj m. skrecil do kupy moj masazer :

wiec trzeba bedziewyprobowac  

A jak wy sie czujecie na 4 dniu dietki- boze jak ten czas  leci 


witajcie czwartkowo ja z kibelkiem nie mam już problemu, może "posiedzenia" zdarzają się rzadziej, ale się zdarzają choć fakt, pierwsze trzy dni to był zastój, potem już ok, myślę, że głównie dzięki otrębom pszennym

i wiecie co, może znacie może nie, ale u jednej z Vitalijek znalazłam linki do filmików "The biggest loser" słyszałyście o tym?! Świetne i polecam, tylko jest w wersji angielskiej. Dla mnie to nie problem, ale przynajmniej można sobie popatrzeć jak ludzie walczą z otyłością. I to przeogromną!
Pasek wagi
ja jeszcze się nie zaopatrzyłam w otręby :( mam tylko pszenne, a one się chyba nie nadają.
malutka mogę prosić o przepisy na maila: basiabiel@interia.pl ?
i ten przepis na placek?
Anasta2ja otręby pszenne jak najbardziej do naszej dietki są wskazane
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.