© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 stycznia 2010, 23:36
Witajcie drogie Vitalijki, jestem na forum od niedawna, i juz sie przymierzalam kilka razy do podjecia walki z moim sadelkiem, ale jakos takos, braklo mi motywacji.
Coz, wchodze sobie 3 dni temu na wage... i SZOK!!! 6 kg od swiat!!!
Pomyslalam sobie-TO OZNACZA WOJNE 
Polecialam do ksiegarni, uzbroilam sie w ksiazki dr.Dukana, i postanowilam sobie, ze nie poddam sie bez walki, i ze tego lata chce zalozyc bikini 
Zakładam swój wątek, żeby mieć troszeczkę miejsca wśród Was, żeby widzieć swoje osiągnięcia, żeby móc czerpać siłę z Waszych doświadczeń oraz z Waszego wsparcia, mam cichą nadzieję 
Tak wiec zapraszam wszystkich chetnych do wspolnego dukania 
15 marca 2010, 17:35
witam,
miło się Was czyta
gratuluję sukcesów! I 10 kg za sobą....
zrobiłam sernik i jest pólpłynny, coś spaprałam..
czy mogę używać koncentratru pomidorowego?
od jutra 5 dni proteiny
15 marca 2010, 18:08
15 marca 2010, 18:09
15 marca 2010, 18:41
15 marca 2010, 19:05
a do tego mam @ więc już w ogóle zero chęci.. pffff15 marca 2010, 19:23
15 marca 2010, 19:27
15 marca 2010, 21:05
15 marca 2010, 21:58
ćwiczycie . ... dzis zawaliłam ........wsiadłam zakreciłam 3razy i słysze mamoooo, zsiadlam , wsiadłam 3 razy i mamoooo, stwierdziłam że bez sensu poczekam az zasna a teraz to juz mi sie nie chce o tak to dzis z cwiczeniami
15 marca 2010, 22:06
