- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 stycznia 2010, 23:36
Witajcie drogie Vitalijki, jestem na forum od niedawna, i juz sie przymierzalam kilka razy do podjecia walki z moim sadelkiem, ale jakos takos, braklo mi motywacji.
Coz, wchodze sobie 3 dni temu na wage... i SZOK!!! 6 kg od swiat!!! Pomyslalam sobie-TO OZNACZA WOJNE
Polecialam do ksiegarni, uzbroilam sie w ksiazki dr.Dukana, i postanowilam sobie, ze nie poddam sie bez walki, i ze tego lata chce zalozyc bikini
Zakładam swój wątek, żeby mieć troszeczkę miejsca wśród Was, żeby widzieć swoje osiągnięcia, żeby móc czerpać siłę z Waszych doświadczeń oraz z Waszego wsparcia, mam cichą nadzieję
Tak wiec zapraszam wszystkich chetnych do wspolnego dukania
12 marca 2010, 20:06
12 marca 2010, 20:19
12 marca 2010, 20:25
12 marca 2010, 20:36
12 marca 2010, 20:55
12 marca 2010, 21:10
12 marca 2010, 21:21
12 marca 2010, 21:25
witam
myszka udanej imprezy ;-)
jestem chora, więc na L4, syn po chorobie, a tesciowa, która normlanie z nim jest nie przyszła, bo skoro mam L4 to po co. Tylko, że mma 39 gorączki, kaszel, płuca bola i ledwo sapie. Mąz też po pracy zakupy własne, basen, a potem wpadł, zjadł obiad, który miał jeszcze bć na jutro i ..poszedł do dentysty zdziwiony, że nie posprztałam. mam mega wk.....Faceci są jednak nienormalni. Mam tego dość!
dietowo, ale boję się, że z tymi jarzynaki przytyję....
depresyjnie