- Dołączył: 2009-10-15
- Miasto: FRANKFURT
- Liczba postów: 1220
30 stycznia 2010, 23:36
Witajcie drogie Vitalijki, jestem na forum od niedawna, i juz sie przymierzalam kilka razy do podjecia walki z moim sadelkiem, ale jakos takos, braklo mi motywacji.
Coz, wchodze sobie 3 dni temu na wage... i SZOK!!! 6 kg od swiat!!!
Pomyslalam sobie-TO OZNACZA WOJNE 
Polecialam do ksiegarni, uzbroilam sie w ksiazki dr.Dukana, i postanowilam sobie, ze nie poddam sie bez walki, i ze tego lata chce zalozyc bikini 
Zakładam swój wątek, żeby mieć troszeczkę miejsca wśród Was, żeby widzieć swoje osiągnięcia, żeby móc czerpać siłę z Waszych doświadczeń oraz z Waszego wsparcia, mam cichą nadzieję 
Tak wiec zapraszam wszystkich chetnych do wspolnego dukania 
- Dołączył: 2009-10-15
- Miasto: FRANKFURT
- Liczba postów: 1220
17 lutego 2010, 21:51
musze jakos oszukac moje apetyty 
najbardziej brakowalo mi sera, ale i tak cieszylam sie jak glupia na widok czegos co przypomina pizze 
17 lutego 2010, 21:53
no dajcie pokój a wy wkółko o jedzeniu :) na samą noc takie rzeczy..... już miałam nie jeść ale widze że bedzie ciężko no chyba ze za moment pojde spać:) szkoda ze nie wymyslili jeszcze teleportacji bo bym do Ciebie malutka wpadła na te pyszności
- Dołączył: 2010-02-01
- Miasto: Misiolandia
- Liczba postów: 6442
17 lutego 2010, 22:00
malutka a gdzie jest ten przepis na kopytka
chyba jutro zrobie te pierozki, ale z twarogiem
- Dołączył: 2009-10-15
- Miasto: FRANKFURT
- Liczba postów: 1220
17 lutego 2010, 22:03
KOPYTKA (faza PP) z otrębami
Około 150 g twarogu chudego (lub więcej jak ktoś woli)
6 łyżek otrębów zmielonych (dałam 5 owsianych i 1 przennych)
1 jajko
Twaróg rozgnieść widelcem, dodać otby i jajko, całość zagnieść, uformować w długi „ogon”, (masa ma być zbita i gęsta), pokroić w kopytka i wrzucać do lekko osolonej, gotującej się wody. Po kilku minutach (sprawdzać, żeby się nie rozgotowały) wyjąć i jeść (doskonałe do bigosu na PW, albo z sosikiem i mięsem na PP). wyjdzie okolo 20 sztuk, spokojnie wystarczy na dwa dni. Smacznego!
17 lutego 2010, 22:04
dobranoc kobitki uciekam jako przykładna żona-matka-polka "mężoju" żarełko zrobić bo za moment z pracy wraca.....karaluchy pod poduchy
- Dołączył: 2010-02-01
- Miasto: Misiolandia
- Liczba postów: 6442
17 lutego 2010, 22:06
> KOPYTKA (faza PP) z otrębamiOkoło 150 g twarogu
> chudego (lub więcej jak ktoś woli)6 łyżek otrębów
> zmielonych (dałam 5 owsianych i 1 przennych)1
> jajkoTwaróg rozgnieść widelcem, dodać otby i
> jajko, całość zagnieść, uformować w długi ?ogon?,
> (masa ma być zbita i gęsta), pokroić w kopytka i
> wrzucać do lekko osolonej, gotującej się wody. Po
> kilku minutach (sprawdzać, żeby się nie
> rozgotowały) wyjąć i jeść (doskonałe do bigosu na
> PW, albo z sosikiem i mięsem na PP). wyjdzie okolo
> 20 sztuk, spokojnie wystarczy na dwa dni.
> Smacznego!
dzieki
17 lutego 2010, 22:09
no tak, najważniejsze to jakoś oszukiwać swoje zachcianki
![]()
na szczęście da się to zrobić
![]()
a za mną i tak najbardziej chodzi jakieś dobre ciasto... i tak zbieram się ok kilku dni i nigdy nie mam czasu żeby w końcu coś upiec. znalazłam ostatnio przepis na tiramisu, choć ten piernik też kusi..
- Dołączył: 2009-10-15
- Miasto: FRANKFURT
- Liczba postów: 1220
17 lutego 2010, 22:09
prosze
ja tez uciekam dziewczynki,do jutra kolorowych snow 