Temat: Zegnaj zimowe sadelko! dieta Dukana od 1 lutego kto ze mna ? :)

Witajcie drogie Vitalijki, jestem na forum od niedawna, i juz sie przymierzalam kilka razy do podjecia walki z moim sadelkiem, ale jakos takos, braklo mi motywacji.

Coz, wchodze sobie 3 dni temu na wage... i SZOK!!! 6 kg od swiat!!! Pomyslalam sobie-TO OZNACZA WOJNE

Polecialam do ksiegarni, uzbroilam sie w ksiazki dr.Dukana, i postanowilam sobie, ze nie poddam sie bez walki, i ze tego lata chce zalozyc bikini 

Zakładam swój wątek, żeby mieć troszeczkę miejsca wśród Was, żeby widzieć swoje osiągnięcia, żeby móc czerpać siłę z Waszych doświadczeń oraz z Waszego wsparcia, mam cichą nadzieję  

Tak wiec zapraszam wszystkich chetnych do wspolnego dukania 

witam sie i ja
Moje drogie dukanowiczki! czy ktos wie, jak dr zapatruje się na sprawe alkoholu? Logicznie rzecz biorąc, niesłodkie czerwone winko można uznać za napój polecany. Piwo raczej nie, wódka tym bardziej.
Kto wie?
kasiazki nie czytalam ale szukalam o tym w necie pisze, ze alkohol jest absloutnie zakazany w 2 podstawowych etapach tej diety, tzn w fazie uderzeniowej (3-10 dni same proteiny) i w fazie naprzemiennej.
Pasek wagi

Dzień Dobry

Mi się wydaje że alkohol jest wykluczony z diety

W książce też pisze, że alkohol w dwóch pierwszych fazach jest niedozwolony.

dzień dobry Kobietki ależ ja dziś zaspałam!!! Wczoraj dosłownie ścięło mnie z nóg, a dziś zamiast włączyć drzemkę na komórce, wyłączyłam budzik. I tym sposobem wstałam zamiast o 7.50 to o 8.40!!! A do pracy na 9  zdążyłam na 8.59, ale bez makijażu hihi, kosmetyki wzięłam ze sobą chyba odsypiam weekend 
Pasek wagi
gabie13 witaj.
> dzień dobry Kobietki ależ ja dziś zaspałam!!!
> Wczoraj dosłownie ścięło mnie z nóg, a dziś
> zamiast włączyć drzemkę na komórce, wyłączyłam
> budzik. I tym sposobem wstałam zamiast o 7.50 to o
> 8.40!!! A do pracy na 9  zdążyłam na 8.59, ale bez
> makijażu hihi, kosmetyki wzięłam ze sobą chyba
> odsypiam weekend 


no niezle, calkiem szybko sie pozbieralas!!
Pasek wagi
> dzień dobry Kobietki ależ ja dziś zaspałam!!!
> Wczoraj dosłownie ścięło mnie z nóg, a dziś
> zamiast włączyć drzemkę na komórce, wyłączyłam
> budzik. I tym sposobem wstałam zamiast o 7.50 to o
> 8.40!!! A do pracy na 9  zdążyłam na 8.59, ale bez
> makijażu hihi, kosmetyki wzięłam ze sobą chyba
> odsypiam weekend

szybka jestes
no ja  w wawie nie dalabym rade zdarzyc

pijemy kawke dziewczyny
pijemy

ja mieszkam bliziutko pracy, autkiem niecałe 8min ale tak na szybko to jest straszne wyzwanie dla mnie hihi
Dziś koleżanka z pracy, z którą siedzę w jednym biurze powiedziała mi, że już widać, że schudłam a skoro ona widzi mnie codziennie i zauważyła już różnicę, to znaczy, że dietka działa
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.