Temat: Zegnaj zimowe sadelko! dieta Dukana od 1 lutego kto ze mna ? :)

Witajcie drogie Vitalijki, jestem na forum od niedawna, i juz sie przymierzalam kilka razy do podjecia walki z moim sadelkiem, ale jakos takos, braklo mi motywacji.

Coz, wchodze sobie 3 dni temu na wage... i SZOK!!! 6 kg od swiat!!! Pomyslalam sobie-TO OZNACZA WOJNE

Polecialam do ksiegarni, uzbroilam sie w ksiazki dr.Dukana, i postanowilam sobie, ze nie poddam sie bez walki, i ze tego lata chce zalozyc bikini 

Zakładam swój wątek, żeby mieć troszeczkę miejsca wśród Was, żeby widzieć swoje osiągnięcia, żeby móc czerpać siłę z Waszych doświadczeń oraz z Waszego wsparcia, mam cichą nadzieję  

Tak wiec zapraszam wszystkich chetnych do wspolnego dukania 

Hej dziewczynki! jak tam mija wam dzień?

gabie13 jesteś WIELKA! Ja to bym pewnie wymiękła podczas takiego weselnego przyjęcia...

hej laseczki   ja mam dzisiaj lenia i  dzionekprzed telewizorkiem spedzam wlasnie zajadam  nutelke light,  wlozylam ja do lodowki,  jest prawie jaj czekolada mniam 
Pinacoladaaa a dzień jak codzień.Byłam w pracy, przygotowałam już dla męża obiadek ziemniaczki bitki i buraczki.Sobie ugotowałam udka i wypiłam rosołek.Zaraz zbieram się za sprzątanie.
a mój dzisiejszy dzień na pełnych obrotach! teraz najchętniej bym sie położyła i zapewne zasnęła ale nieee zbyt ciągnie mnie do kompa i na nasze forum
w ogóle przypadkowo trafiłam na profil jednej z vitalijek, która na diecie dukana przez 5 miesięcy schudła 30kg!!! to dopiero sukces i motywacja!!

wow   to dopiero  cos 

u mnie bardzo po malutku ale w dol,  2,2 kg w sumie dzis mijaja 2 tygodnie, ale takie jest podobno tempo chudniecia 1kg/tydzien wiec jest ok

widze dziewczynki ze i u was suwaczki poszly w dol brawo 

 najczęściej komentowanych jest dziewczyna która schudła 61 kg
wow  brak slow normalnie
o mi nie pozostaje powiedzieć nic innego jak wooow to już jest coś

ja dziś nie dałam za wygraną, obskoczyłam kilka sklepów i zdobyłam nareszcie otręby owsiane bardzo się cieszę, bo już straciłam nadzieję oczywiście od razu zaopatrzyłam się w zapas, bo jest duży problem z nimi
Pasek wagi
hej dziewczyny ,....dopiero weszłam do domku i popełniam najwiekszy z możliwych błędów świadomie tzn zrobiłam sobie papu i jem czytając was:) .............u mnie waga tez stoi ...ale  sobie tłumacze ,  ze jak  za miesiac bedzie stała to bede sie martwic.......... a poki co nie jest zle........ przeciez niezdrowo by bylo w dwa tygodnie tak jak w moim przypadku zrzucić 10kg, uważam że organizm sie broni jak przy chorobie, ale na dłuższą metę wkońcu zacznie spalać ten nasz tłuszczyk który poki co trzyma w uwięzi

pewno kiedys mui sie ruszyc 

a ja dzis mam slodki dzien, dokonczylam czekolade dukanowa   a przed chwila wstawilam do lodowki  ptasie mleczko na wieczor 

takto ja moge chudnac nawet wolniej ale uwazam ze jeli zostanie 1kg na tydzien to bedzie suuuuuuuuper bez sportu itd  

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.