Temat: NAPRAWDĘ GRUBI

20  i bylabym w 7 niebie.......

a ja chciałabym 30kg :) i chciałabym żeby włosy mi urosły z 10cm i chciałabym...

A ja bym chciała schudnąć 50 kg.

tez chciałabym schudnąc około 20 kg i w moim przypadku to nie ma sie co oszukiwac bo jest "naprawde gruba" i w 100% zdaje sobie z tego sprawe. Wiadome ze to kwestia indywidualna ale czesto ludzie mówią sobie ze ze mna wcale nie jest tak zle a dopiero po pewnym czasie dociera do nich  jaka jest prawda 

ja dokładnie 19...

ja 35 i rajj na ziemi:) a się kiedys narzekałao jak się wazyło 60pare ott pokarało mnie:)

ja mialam do zrzucenia 40.... mam za soba 29,5kg a przedemna 10,5 kg wiec jak najbardziej  30 kg jest mozliwe do zrzucenia i 40 i 50....pewnie i wiecej trzeba tylko chciec!! :) POWODZENIA:)

Ja mam jeszcze ponad 12 kg do zrzucenia, za mną drugie tyle. I były momenty że czułam się naprawdę gruba...teraz jestem po prostu gruba :P nie powinnaś się wstydzić żadnych kilogramów do zrzucenia, czy o 15 czy 40 ;) grunt to mieć świadomość i chęć zacząć!

ja podziwiam wszystkich, którzy wystąpili w tym wątku ale szczególnie  "naprawdę grubych" :-) którym udało się schudnąć ponad 10 kg  moim marzeniem jest móc opowiadać, że schudłam 10 kg bo mi się to wydaje szalenie trudne, że już nie wspomnę o tych co schudli po około 20, 30, 40 kg - jesteście dla mnie kwiatem światowego bohaterstwa i żeby nikt się nie czepiał dodam, że w dziedzinie odchudzania  BRAWO!!!!!!!! ale też dziękuje za motywację, którą obdarzacie mnie bezwiednie kiedy sobie przeglądam wasze pamiętniki

a " naprawdę grubym" z planami na schudnięcie życzę powodzenia i też się cieszę, że nie jestem sama.
to by był koszmar gdyby wszyscy już pochudli a ja sama zostałabym naprawdę gruba