Temat: proteinowa - reaktywacja od 18.01

Ciężko napisać dokładne dania, każdy lubi coś inneg. Ale w pamiętniczkach znajdziesz podstawowe menu każdej z nas

kiedyś jak patrzył na mnie to czułam się ładna a teraz jakby nie zwracał na mnie uwagi

moj maz sie cieszy jak zaczynam diete, bo wie ze wytrwam w postanowieniu i bede wygladac jeszcze ladniej niz teraz, hihi. ja tez mu smaze i gotuje normalne obiady, a sama jem swoje jedzenie. a jak on je, a ja mam gorszy dzien, to idzie jesc do drugiego pokoju, zebym nie musiala patrzec:) czasami mowie mu, ze przez nastepnych kilka dni nie bede gotowac mu, bo nie chce, zeby jedzenie mnie kusilo. i nie ma problemu, moj maz sam sobie gotuje. ale musze przyznac, ze po kilku tygodniach zaczyna sie zalic, ze juz nic mu nie przygotowuje i teskni za moja kuchnia, hihi. i wtedy znow mu gotuje, a on smazy mi jajka z szynka bez tluszczu jak tylko wroce z pracy:))) trzeba sobie jakos radzic:)

Zazdroszczę męża

hajar cudownego masz męża hihi

hajar masz bardzo wyrozumiałego i wspierającego partnera :) super.

 

wiem, ze moze troszke nie pasuje do tego tematu bo mam tylko 16 lat. moi rodzice nic nie wiedza o diecie ale niestety moje odbicie w lustrze, rozmiary ubrań i inne rzeczy uswiadamiaja mi ze muszę zrzucić trochę kilogramów :)

 

dzieki:)

zawsze go uprzedzam, ze zaczne diete. a poza tym doszlam kiedys juz do 97kg i sama sie przerazilam:) w dniu slubu wazylam jakies 92-94kg, a moj maz dopiero teraz zobaczyl, ze moge wazyc mniej i bardzo go to cieszy.

dziewczyny !

konczy sie moje 48 godzin na diecie.
nie jestem glodna w ogole, ale juz po dwoch dniach do bolu znudzona :(((
dzien 1
kawa z mlekiem chudym / 3 jajka gotowane z łyzka keczupu ( grzech nr 1 ) / 2 parówki drobiowe / serek wiejski lekki / mintaj pieczony z sosem jogurtowym / plaster sera zoltego (grzech nr 2.... )
dzien 2
jajecznica na szynce / 2 jajka gotowane / puszka tunczyka w sosie wlasnym / serek wiejski lekki / kawa z mlekiem x2/ piers z kurczaka pieczona

do tego duzo wody, zielonej herbaty.

MAM DOSC JAJEK - mam wrazenie, ze zaczynam nimi pachniec :)

ehh.... jeszcze trzy dni przede mna... i potem WARZYWA ! musze tez kupic otreby, zeby do jakiegos jogurtu naturalnego sobie dorzucic.

ps. waze 64 kg przy 166cm. nie wazylam sie jeszcze od wczoraj - moze jutro rano sprawdze czy sa efekty

fajnie fajnie oby tak dalej ....  :):):) czy ja wytrzymam chociaż dzien