1 listopada 2009, 17:24
Jestem upadłą PROTALKĄ, po prawie rocznych zmaganiach z moim GURU Dukanem ,złamałam przyrzeczenie dane samej sobie ,czego efektem jest 5 kg. więcej,moja wina, moja wina ,moja bardzo wielka wina.
- Dołączył: 2010-01-11
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 119
11 lutego 2010, 10:44
Cze dziewczynki witam poranną kawką.
Angelina gratuluję stanowczości z tymi paczkami. Ja nie kupiłam bo pewnie bym zjadła ze 3 hehehe. Juz sam zapach kusi.
Jak ci idzie na dietce? długo już się zmagasz z kilogramami? Pozdrawiam
- Dołączył: 2009-03-03
- Miasto: Legnica
- Liczba postów: 132
11 lutego 2010, 11:39
Hej Agam w końcu jest z kim porozmawiać hehe, ja na tej diecie jestem pierwszy raz od 2 lutego 2010 trochę się ze smuciłam bo od wtorku zaczęłam warzywka i mi na wadze wyskoczyło plus 1 kg jak było coraz mniej to i motywacja większa ale niejeden raz bym już zgrzeszyła bo jak w domu dzieci to i słodycze ale jakoś się trzymam a jak z dietą u ciebie???
- Dołączył: 2010-01-11
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 119
11 lutego 2010, 11:55
A zapomniałam zapytać w jakim wieku masz dzieciaczki?
- Dołączył: 2009-03-03
- Miasto: Legnica
- Liczba postów: 132
11 lutego 2010, 12:26
Mam dwóch chłopaków 4 lata i 1,5 tora
- Dołączył: 2009-03-10
- Miasto: Pataki
- Liczba postów: 6214
11 lutego 2010, 21:39
Witam Dziewczynki!!!! tak późno ,ale dopiero wróciłam do domu po 3 dniach,jutro nadrobię wszystkie zaległości.
Dobrej Nocki Życzę
Edytowany przez Krynia1952 11 lutego 2010, 21:41
- Dołączył: 2009-03-02
- Miasto: gdzieś
- Liczba postów: 13225
12 lutego 2010, 09:05
Witajcie! Przepraszam, że ciągle tylko wpadam i wypadam, ale nie mogę się wyrobić, odkąd wróciłam do pracy. Zmieniłyśmy podręcznik i każdą lekcję przygotowuję od nowa, a że sama nie lubię się nudzić na własnych lekcjach, to przygotowań jest sporo. Teraz podsumowuję średniowiecze.
A pączka zjadłam. Nie przyznaję się w pracy, że ciągle dietuję, a na Radzie Pedagogicznej szefowa postawiła nam je przed nosem, więc jednego zjadła. Dokończyłam też połówkę mojej córci. Na szczęście pozostałe jedzenie mnie zabiałczyło, więc może nie będzie poważnych konsekwencji mojego występku.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
- Dołączył: 2009-01-12
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 72
12 lutego 2010, 09:44
Witam
Ja dzisiaj ostatni dzień z warzywkami, jutro znowu uderzeniówka, ale co tam jakąś przeżyję. A ja wczoraj ani jednego pączka nie zjadłam.
- Dołączył: 2009-03-02
- Miasto: gdzieś
- Liczba postów: 13225
13 lutego 2010, 14:48
O, dziś "nikto nie je doma"...