1 listopada 2009, 17:24
Jestem upadłą PROTALKĄ, po prawie rocznych zmaganiach z moim GURU Dukanem ,złamałam przyrzeczenie dane samej sobie ,czego efektem jest 5 kg. więcej,moja wina, moja wina ,moja bardzo wielka wina.
18 stycznia 2010, 12:00
Wiolu ten sernik akurat piekłam w teflonowej tortownicy
- Dołączył: 2009-03-10
- Miasto: Pataki
- Liczba postów: 6217
18 stycznia 2010, 12:47
Reniu ja dziś też zabieram się za sernikusa-oj będzie wyżerka.Ciekawa jestem jak nasza Agusia radzi sobie z dietką na feriach-czy nie podjada klusek czeskich.
18 stycznia 2010, 13:58
Oj też jestem ciekawa Agusi a Knedliczki z sosikiem to niebo w gębie ,ale nawet jak raz sie skusi to spali na nartach
- Dołączył: 2010-01-11
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 119
18 stycznia 2010, 14:04
Witam dziewczyny dzisiaj trochę późno ale nie z lenistwa. Zdążyłam już wszystkie sprawy pozałatwiać a teraz chciałam wypić kawusię ale okazało się, że mleko jest już kwaśne a ja bez mleka nie przełknę.
Justnakima śliczne te bliźniaki ja nie mam biliźnąt ale różnica wieku jest tylko 1 rok między moimi urwisami i powiem, że zachowują się jak blizniaki. Wszystko muszą mieć takie same. Inny kolor zabawki to już coś innego i jest wojna.
Krynia wszędzie jest ciążko ale trzeba sobie jakoś radzić chodź przyznaję, że tutaj jest chyba łatwiej a zwłaszcza jak się zna język. Ja sie już przyzwyczaiłam czasem nachodzi nostalgia, że fajnie było w domku ale cóż tam robić bez pracy? O tyle jest ciężej, że w polsce pod ręką babcie są a tu niania.
Mageena właśnie to jest problemem, że nie ma babci. Ja czekam, aż drugi syn zacznie szkołe. Pracuję na pół etatu ale na własny rachunek. Mam 3 grupy polaków i uczę ich angielskiego mam również indywidualne lekcje. Ale tym się zajmuję jak mąż wróci z pracy lub gdy ma wolne. Czasem ciężko to pogodzić bo czas dla siebie mamy dopiero o godz 22 00. Ale narazie dajemy radę a ja się cieszę bo mam tez kontakt z ludźmi. Podziwiam cię, że pracujesz z takimi maluszkami mnie by chyba cierpliwości braklo. W polsce pracowałam w podstawówce przez rok i wiem, że zdyscyplinować grupe 32 uczniów to duże wyzwanie a zainteresować ich nie lada osiagnięcie. Ale takie maluszki są chyba bardziej kochane.
Jesli chodzi o moją dietke to też wpadłam z pieczonymi ziemniaczkami które sobie poskubałam w sobotę. Ale dzisiaj się trzymam. Boję sie raczej co będzie jutro bo jedziemy na obiadek do teściowej a później cały tydzień trzeba nadrobić spotkania z rodzinką. Odezwę się jeszcze wieczorkiem .
- Dołączył: 2010-01-18
- Miasto: Malediwy
- Liczba postów: 92
18 stycznia 2010, 15:15
Witajcie
![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smiley12.gif)
ja dziś zaczynam protala po raz drugi . poprzednio 14 kg w pół roku / 1-3 faza/ będę do Was często zaglądać
- Dołączył: 2010-01-11
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 119
18 stycznia 2010, 15:39
Fajnie trzymam kciuki za ciebie !
18 stycznia 2010, 15:58
> Witajcie ja dziś zaczynam protala po raz drugi .
> poprzednio 14 kg w pół roku / 1-3 faza/ będę do
> Was często zaglądać
Witaj robaczku zapraszamy do nas