Temat: PROTAL po raz drugi,spróbujmy jeszcze raz

RENIU KOCHAMY CIĘ:))))))))))))))))))))))

wszystkie CIĘ KOCHAMY !!!

I ja Was bardzo kocham ,ale musze troche legnąc pa.pa do juterka

Kryniu ja tez Was kocham ,ale narazie pożegnam sie z Wami musze swoja sterydowa słabośc odlezec,Pa kochaniutkie do juterka Buziaczki

Jeśli chcecie uraczyć rodzinkę przepysznym makowcem, to zapraszam do pamiętnika...........

Całuski........

Witam

Witam moje kochane ,nie spie od drugiej w nocy ,zmieniłam pościel ,wyprałam pranie,,rozmrazam lodówke,przeczytałam całą poczte ,nosi mnie do pownego momentu potem robi sie ze mnie flaczek,nie chce  tych sterydów ,ale musze ,dokonczyc leczenie ,dawke mam juz malejaca ,bo nie mozna odstawic tego na raz ,długotrwałe leczenie sterydami to nic dobrego,teraz biorę jedna tabletke o 3 ciej w nocy a od przyszłego tygodnia  po pół tabletki co drugi dzien przez 14 dni i na tym koniec,więc mysle ze nie rozwale sobie organizmu przez taki krótki czas,na czas sterydów musze w miare normalnie jeśc dopiero pod koniec moge wejjśc na białka ,które jak lekarz powiedział sa odpowiednie do moich schorzeń.

Z wagą to nawet nie chce mówic w szpitalu przytyłam 4.5kg,do konca sterydów bedzie ich pewnie więcej,troche przy nich puchne ale nie jest tak zle ,bo duze dawki mam juz za soba teraz tylko wycofanie sie ze sterydów małymi ich dawkami ,wiec mysle ze ta woda ze mnie bedzie pomału schodzic

.

Witaj kochana Reniu! Cieszę się, że już z nami jesteś! Brakowało Twojego uśmiechu i pogody ducha, które niesiesz mimo bólu. Zastanów się nad udziałem w programie, pewnie nikt nie będzie od Ciebie wymagał, żebyś posługiwała się specjalistycznym żargonem medycznym. Wystarczy, że powiesz ludziom z podobnymi schorzeniami, jak sobie radzisz, co robisz, żeby złagodzić cierpienie, z pomocy jakich specjalistów korzystasz. To bardzo ważne. Czasem jesteśmy zagubieni, a wskazówka innej osoby jest bardzo cenna. Buziolki.