Temat: proszę o rade - dieta dunkana

tak jak w temcie myślę nad dietą dunkana . tylko mam mały problem bo chodzę do szkoly i czy mogła bym jeść w szkole II sniadanie 3kromki chleba ciemnego z bialym serkiem ? a reszte posiłkow  wedlug diety ?
czy beda efekty ? czy takie coś nie ma sensu i sobie odpuscic ?
prosze o rade
ja uważam ze te wszystkie diety to sa bajka która trwa przez pewien czas a potem co- JO JO. proponuje ograniczyc jedzenie jesc 5 posiłków mniejszych , regularnie , pić dużo wody dołączyć do tego ćwiczenia a sukces osiagniesz na pewno:) Gdy osiagniesz juz  swoj cel stosujac taki tryb odchudzania bedziesz wiedziała przynajmniej co robic bo wystarczy co tydzien po troszeczku zwiekszac posiłki az waga sie ustabilizuje :)
a ja uważam, że nic nie wiecie o tej diecie...ale jasne można rzucić jakieś gdzieś zasłyszane hasła. Proteinowa to nie dieta cud, działa po prostu inaczej niż inne diety. Możesz jeść do 2 kromek dziennie w III Fazie, wcześniej niestety odpada. A Protal ma świetny plan stabilizacyjny który o dziwo działa(bo znam kilku ludzi którzy zrobili całość dwa lata temu i tylko jednej osobie przybyło ...2kg...), ponadto w 3 fazie dwa razy w tygodniu jecie co chcecie^^. Więc zaklinam- nie wiecie, zamknijcie się. A co do koleżanki powyżej- 1sza faza trwa zazwyczaj od 3 do max 8/10 dni...
no mi jakoś nie uśmiecha sie pilnowanie tego co mam dzisiaj zdjec ile i czy wogole to moge ;/ wole jeść to co na co mam ochote i sama sobie dobierac posiłki oczywićcie z  umiarem a nie napychać sie do syta:)
Rzeczywiście cholernie się trzeba pilnować bo tak naprawdę odpada tłuste mięcho, sery żółte(generalnie tłuste produkty oprócz ryb-ryby można wszystkie)skrobiowe produkty i oczywiście słodycze(aż do 3ciej fazy). A jesz ile chcesz i nie liczysz kcal...swoją drogą poczytaj trochę o niej bo praktycznie nic nie wiesz.
może i mało wiem ale wyrażam swoje zdanie jak byś nie zauwazyła!...
Wyrażając w ten sposób zdanie możesz wprowadzić w błąd użytkownika, ponadto nie  jest ono poparte argumentami. A zresztą rób co chcesz nie mam siły z rana kopać się z koniem.
ty robisz to samo haha widze ze zbytnio dużo to ty sama nie wiesz...;/
o jasne, oczywiście, że tak ja nic nie wiem o wielka klaramal rzekła, co z tego, że nie przeczytała moich poprzednich postów ze zrozumieniem. Więc powiem tak wróć, przeczytaj, nie zapomnij oddychać między słowami, nie przeciąż mózgu i powinno być ok.

Boże, dziewczyny, co wy  tak z rana buńczucznie na słowa walkę jakas prowadzicie, nie ma sensu absolutnie tak sie podniecac jakimis teoriami, w sumie każdy ma prawo do tego, zeby wyrazic swoje zdanie i jeżeli ktos uważa ze nie jest Ok, to noooooooooormalne, ile ja razy w zyciu spotkałam się z jakimis opiniami ludzi swięcie przekonanych o swoich racjach i gorliwie ich broniacych, ale jaki w tym cel????

 

uważam, ze dieta Dukana jest spoko!

ale!!!

nie wiem czy jest sens, zeby nastolatka musiała sięgac po takie metody, to raczej dieta skierowana do osób, które wypróbowały już inne porazkowe  dietki i  maja trudnosci ze schudnieciem, dla Ciebie, proponuje racjonalne, zdrowe odzywianie, i oczywiscie mozesz spozywac wiekszą ilość białka (ja tak robię i sobie chwalę, ale ja duuuuuuuzo cwiczę tygodniowo, wiec czasami jem nawet 2,2 gr białka na kilogram masy ciała, ale to nie codziennie!!!), bo białko Ci rozrusza metabolizm, ale jesli wcześniej nie stosowałaś zadnych diet to w młodym wieQ  nie powinnaś mieć problemu z rozregulowaną przemiana materii, bo utrzymuje sie ona raczej na wysokim poziomie, choc to też kwestia organizmu, bo każdy jest inny  jednak podsumowujac:

 

nie radze Ci stosować sie scisle do zaleceń tej deity, jedynie zwieksz sobie podaż białka, nie eliminuj w ogóle warzyw, "wegle" wcinaj na sniadanie, do oniadu porcja zdrowej kaszy czy ryżu brązowego Ci nie zaszkodzi, ale w każdym posiłQ staraj się zjadać cos białkowego i juz, koniec filozofii, ja nigdy rygrystycznie nie stosowałam jakis diet, zawsze sobie kombinowałam co dla mnie bedzie najlepsza alternatywą, choc za młodu wykończyłam się kilka razy głodUUUFkami, ale byłam wtedy głupia i iniedoswiadczona, eeeeeeeech.....................

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.