Temat: Życie po dukanie

Dziewczyny, jestem ciekawa jak w praktyce wygląda życie po dukanie (oczywiście przechodząc przez wszystkie 4 fazy) ? 
Zmieniły się Wasze nawyki żywieniowe ? Czy faktycznie stosując "proteinowy czwartek" w pozostałe dni jecie niezbyt zdrowo a waga stoi ? 


A kto dotarł do 4 fazy... xD
podobno to bardzo nie zdrowa dieta....i moje wszystkie kolezanki po 4 fazach mialy efekt jojo.....
Pasek wagi
no właśnie cholernie ciężko 2 utrzymać... cholernie hehe ale znam osoby które maja w rodzinie albo w znajomych osoby po 4 fazie... ponoć coś tam się waga zwiększa ale nie wiele i jak się człowiek pilnuje to będzie ok.
Dziękuję za info, że to niezdrowa dieta - nie to jest tematem dyskusji ;) 

obecnie jestem na II fazie więc jeszcze trochę przede mną.. kto "wykończył" dukana? ;-)

Hej ja jestem na IV fazie dukana, ale powiem tak, że takowa w ogóle nie istnieje. W IV weszłam około 2 miesięcy temu, ale moje odżywianie wygląda jak na III, bo nie chce przytyć. Była Wielkanoc, byłam na IV i 3 dni sobie pojadłam, po tych 3 dniach waga wzrosła mi o 1,4 kg i dopiero teraz po ponad miesiącu ograniczenia jedzenia udało mi się to zrzucić. Przestrzegam 3 łyżek otrębów owsianych i czwartków, zawsze w środę królewski posiłek itd. nie jem normalnie bo wiem, że przytyje. Nawyki może są, ale żołądek wcale się nie zmniejszył, a zapotrzebowanie na słodkie wzrosło 10 krotnie.
Pasek wagi
Z tego co mówi justa133 - nigdy nie chciałabym chyba mieć do czynienia z tą dietą i bardzo sie ciesze że nie przyszła mi ona do głowy  Coś strasznego. 
Pasek wagi
kurczak, to tak już potem zawsze trzeba się pilnować?
Generalnie rzecz biorąc, zawsze po diecie trzeba się pilnować, bo inaczej będzie efekt jojo. Wydaje mi się tylko, że po Dukanie jest to trudniejsze, bo dieta mało przypomina regularny jadłospis, który można stosować całe życie.
Hej dziewczyny. Ja mam w rodzinie dwie osoby które zakonczyly sie dukanować. Siostra i szwagier mogę Wam przyblizyć jak to u nich wyglada
-szwagier schudł w sumie 30kg- jednak nie robi sobie "proteinowych czwartków" przytył spowrotem 10kg. Jednak uważam, że nie byłoby takiego efektu jo-jo gdyby odpuścił sobie alkohol. Siostra mi zdradziła że on sobie codziennie zrobi jakiegoś fajnego drinka przed snem albo chociaż piwko wypije.
-siostra- w sumie 19kg (dodam tylko że ma 184cm i spadła do 66kg) jak dla mnie jest mega chuda otrzymała już nawet przezwisko wieszak :-) jej wróciło niecałe 3kg, ale szybko się zorientowała i stosuje teraz "proteinową niedzielę" :-) jak narazie waga jej się utrzymuje. Szwagier pewnie dalej będzie tyć bo w sumie nie zakonczył tego odchudzania tak jak Dukan nakazuje. 

Co do nawyków to widzę że siostra dalej piecze bułeczki dukanowskie i w zasadzie bardzo rzadko je normalne pieczywo. Jak ma ochotę na ciasto to piecze wedle przepisu Dukana, więc myślę że jakieś tam nawyki pozostaną. Pozdrawiam i mam nadzieję że trochę pomogłam

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.