Temat: Dukan od 12.03.2012r.

Witam serdecznie, zapraszam do grupy kto chętny zacząć odchudzanie metodą Dukana od dzisiaj :-))) Razem będzie raźniej i na pewno na się uda . 

befcia napisał(a):

Anastazja1977 napisał(a):

jejku jaka glodna jestem dzisiaj - jak wilk. Nic konkretnego do pracy sobie nie wzielam i wypilam ponad litr wody i mnie ssie. Zjadlam aby 2 kefiry i 2 jogurty i chyba umre nim do domu dojade ;D
ja za 20 minut do domku i pewnie pierwsze co to do lodowki wskocze tak mnie sssie :-)

Dziewczyny damy radę to przez pierwsze kilka dni ssie a później przechodzi:)

Witam,
Chciałabym dołączyć. Własnie zaczęłam Uderzeniówkę i akurat znalazłam  to forum :)
Data idealnie sie zgrała.

To juz mój któryś raz..ale efekty były 15kg w dól ale odpuściłam w zimie i wróciło 8 kg.
Pasek wagi

malgon ssie mnei bo w sumie nic konkretnego nie jadlam, jakbym wziela twarozek lub kawalek mieska, a tu w sumie na jogurtach i kefirkach to tak jak na wodzie :D

Ale tez pierwsze co to wpadam do lodowki - mam otwarty serek ziarnisty i jego sobie zjem nim zrobie obiadek :D

AAAAAA i jeszcze musze do piekarni wjechac po chlebek dla moich - tam to mnie chyba skręci od tego zapaszku :(

Pierwszy dzień i pełna optymizmu mobilizacja w grupie aż miło czytać

Zrobiłam test Dukana.Wyszło mi,że na fazie uderzeniowej zejdzie ze nie 2kg.Wow.....to żeśmy się rozpędzili!

Neokatrina napisał(a):

Witam,Chciałabym dołączyć. Własnie zaczęłam Uderzeniówkę i akurat znalazłam  to forum :)Data idealnie sie zgrała.To juz mój któryś raz..ale efekty były 15kg w dól ale odpuściłam w zimie i wróciło 8 kg.

 

Witaj !!!

Liwia3 napisał(a):

Pierwszy dzień i pełna optymizmu mobilizacja w grupie aż miło czytaćZrobiłam test Dukana.Wyszło mi,że na fazie uderzeniowej zejdzie ze nie 2kg.Wow.....to żeśmy się rozpędzili!

 

Hahahaha a mi - 1,5 kg - a uderzeniowka 4 dni hehehe

To trzeba uważać,żeby po tym "nagłym,pilnie oczekiwanym"spadku wagowym woda sodowa do głowy nam nie uderzyła...hihihhi

 

witam! dzisiaj też zaczęłam pierwszą fazę Dukana - dobrze się data zgrała. Powodzenia Wam i sobie życzę!!

Liwia3 napisał(a):

To trzeba uważać,żeby po tym "nagłym,pilnie oczekiwanym"spadku wagowym woda sodowa do głowy nam nie uderzyła...hihihhi 

 dokladnie :D Ja mam jutro wazenie - ciekawe czy cos spadlo, bo weekend byl baaaaaaaaaardzo grzeszny hehehe

dizewczyny odradzam, bylam na te diecie i tylko sobie krzywdę zrobiłam, moje nerki zastrajkowały i już ponad pół roku je leczę i dochodzę do siebie!
efekty są owszem, dieta działa ale skutki uboczne są takie, że nie warto!!!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.