- Dołączył: 2012-02-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 6
21 lutego 2012, 14:45
czesc dziewczyny!
od dzisiaj zaczynam dietke, jestem zmotywowana i mam nadzieje ze wytrwam ale przydaloby sie Wasze wsparcie. kto dolaczy? razem zawsze latwiej;)
- Dołączył: 2012-02-19
- Miasto: -
- Liczba postów: 4144
21 lutego 2012, 14:49
Ja mniej więcej od tygodnia na dietce i ćwiczeniach, tak więc jedziemy na tym samym wózku:)
21 lutego 2012, 14:50
ja wczoraj zaczęłam więc chetnie sie przyłącze. ;)
- Dołączył: 2012-01-24
- Miasto:
- Liczba postów: 140
21 lutego 2012, 14:51
Ja mogę bo tak naprawdę to od wczoraj zaczęłam ćwiczyć tak na maksa ;D (tylko ze ja nie jestem na jakiejś typowej diecie nie jem tylko niezdrowych rzeczy to moja dieta i oczywiscie ćwiczę) :))
- Dołączył: 2012-02-16
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 436
21 lutego 2012, 14:53
Ja z chęcią bo również od wczoraj zaczęłam:);)
- Dołączył: 2012-02-20
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 2
21 lutego 2012, 15:55
Też ją zaczęłam. Tyle, że w wersji uproszczonej 1na1 ;) Bo kiedyś próbowałam 2na2 i nie dałam rady tyle protein naraz wciągać. Wolę warzywka. Połączyłam ją z ćwiczeniami z 3 razy w tygodniu (jak znajdę siły do częściej) minimum 50 min dziennie... Polecam tańce i Zumbę :)
Pozwodzenia
- Dołączył: 2011-10-03
- Miasto: Tuż Za Rogiem
- Liczba postów: 659
21 lutego 2012, 16:12
ja sie przylacze bo w sumie od wczoraj sie dietuje :D to moje 2 podejscie - obym tym razem wytrwala :D planuje 5 dni fazy I wiec jeszcze 3 dni przede mna :D OMG! ;/ a tak poza tym zamowilam sobie odzywke bialkowa ( do mieszania z mlekiem lub woda ) wiec bede sie tez wspomagac :)
- Dołączył: 2012-02-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 6
21 lutego 2012, 17:50
fajnie ze tyle Was sie przylaczylo. moja obecna waga to 67,5 a docelowa 53. pierwszy dzien zaliczam do udanych: rano chuda szyneczka, nastepnie krewetki i przed chwila kawalek grilowanego kurczaka. i musze przyznac ze rzeczywiscie nie bylam w ciagu dnia glodna.
21 lutego 2012, 19:28
a Wy tu chudziutkie jesteście to tylko ja taka zaniedbana jestem :(