- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 stycznia 2012, 11:05
Edytowany przez Golebica 1 czerwca 2012, 18:45
1 września 2013, 14:16
1 września 2013, 19:21
1 września 2013, 19:26
kupilam wage. stanelam... i sie zalamalam... +10 kg..... WALCZE!! nie dam sie. wroce do biodrowek oj wroce!
1 września 2013, 20:44
ja stoje ! waga ani drgnie jeśli do końca września nie spadnie do 55-54 to przechodzę na 3 faze żeby na swieta cos pojeść :*
2 września 2013, 09:05
kupilam wage. stanelam... i sie zalamalam... +10 kg..... WALCZE!! nie dam sie. wroce do biodrowek oj wroce!
2 września 2013, 09:05
Edytowany przez Kamiko42 2 września 2013, 09:16
2 września 2013, 09:06
ja stoje ! waga ani drgnie jeśli do końca września nie spadnie do 55-54 to przechodzę na 3 faze żeby na swieta cos pojeść :*
2 września 2013, 09:17
A u mnie kilogram wiecej caluy czas- ale ja wole to zwalic na zmiane wagi (sprzetu) niz zalamania diety. Postanowilam ten 1 kg odejmowac od tego co na wadze- bo nie widze powodu zebym kilo w pol dnia utyla:-)
2 września 2013, 12:25
Cześć dziewczyny, witam wrześniowo-poweekendowo :)
U mnie wzrost znowu do 67,6kg, kręcę się w kółko z tą wagą, ale to też moja wina, bo grzeszę ostatnio, aż mi wstyd. Ale zwalam to na fakt, iż mój mężczyzna za kilkanaście dni wyjeżdża za granicę na dłużej, w związku z czym zaczynamy się żegnać i winkujemy wieczorem. I jakoś nie chce mi się mysleć o diecie
Natomiast po jego wyjeździe biorę tyłek w troki i jadę po te 63kg, do moich urodzin musze się wyrobić! Czyli mam na to 1,5 miesiąca, dam radę
2 września 2013, 19:39