- Dołączył: 2011-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 70
22 grudnia 2011, 12:55
Niestety nie mogę sie ogarnąć i zacząc dietę, liczę na magiczną datę 02.01.12. Zapraszam do zapisywania się i wspierania siebie i innych. Moim motywatorem największym jest 1. komunia w maju mojego brzdąca i 2. wakacje ze znajomymi, którzy nie widzeli mnie na żywo przez ok 5 lat. (czyli 10-12 kg temu). Chociaż do tej pory nie mogłam sie zmotywować to zastanawiam sie jak będzie w styczniu.
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto: Za Doliną
- Liczba postów: 6306
1 marca 2012, 08:54
Witanko.
No chyba tak zrobie choć nie powiem zawsze mnie kusi , żeby wejść i się zważyć.
1 marca 2012, 11:22
Wyjmij baterie i daj mężowi do schowania i niech Ci tylko daje w jednym dniu tygodnia.
- Dołączył: 2008-05-01
- Miasto: Małe Trójmiasto Kaszubskie
- Liczba postów: 4050
1 marca 2012, 11:35
Witam,
mam dziś doła zimowego;( buuu
1 marca 2012, 13:00
Właśnie zrobiłam sobie skrobiowy obiadek. Makaronik .... smakuje jak nigdy dotąd.
Zjadłam tylko 100g po ugotowaniu ale do tego doszedł szpinak, włoszczyzna w paski i kurczak i się najadłam.
Elima ty ile razy w tygodniu jadasz produkty skrobiowe?
Bo ja chyba na razie będę jadła raz na tydzień a środy zrobię sobie białkowymi dniami.
1 marca 2012, 17:56
Jadam tylko jak gotuję budyń z białkami i twarogiem...lub czasem daję łyżkę do placków z twarogu. Tak to generalnie unikam.
1 marca 2012, 17:59
Ale mi chodzi o produkty skrobiowe a nie skrobie.
Czyli chodzi mi o makaron, ziemniaki itp.
Edytowany przez 1 marca 2012, 17:59
1 marca 2012, 18:17
Aaaaa...chleba nie jadam, a makaron tylko w niedzielę.
- Dołączył: 2009-09-11
- Miasto: Włocławek
- Liczba postów: 2456
1 marca 2012, 18:21
Elima napisał(a):
Aaaaa...chleba nie jadam, a makaron tylko w niedzielę.
Znów znalazłam koleżankę
![]()
Tak , tak.....chlebek i makaron wchodzi w boczki....