- Dołączył: 2011-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 70
22 grudnia 2011, 12:55
Niestety nie mogę sie ogarnąć i zacząc dietę, liczę na magiczną datę 02.01.12. Zapraszam do zapisywania się i wspierania siebie i innych. Moim motywatorem największym jest 1. komunia w maju mojego brzdąca i 2. wakacje ze znajomymi, którzy nie widzeli mnie na żywo przez ok 5 lat. (czyli 10-12 kg temu). Chociaż do tej pory nie mogłam sie zmotywować to zastanawiam sie jak będzie w styczniu.
26 lutego 2012, 20:57
Puszysta71 napisał(a):
Ser biały w kostce , troszke słodziku i podlewam troszke mlekiem żeby było bardziej luźne czyba nie grzesz za bardzo jak jem co 2 dzień?
Nie nie spoko...a wypróbuj coś takiego....
Jak zaczęłam się odchudzać i odwiedzac forum,koleżanka Renia dała przepis na...budyń z twarogiem.
Gotujemy budyń i jak wystygnie miksujemy z kostką twarogu.
Ja dodałam do tego jeszcze białka..tzn do budyniu , zimnego mleka wbijam 4 białka miksujemy i wlewam do gotującego się mleka.
Budyń wychodzi taki jak pianka...puszysty,delikatny,gdy wystygnie,,,miksuję z twarogiem, w razie potrzeby dosładzam lub dodaję zapach.
Znakomita przekąska,deser,albo w pudełko i do pracy. A także farsz do naleśników.
Można też na noc...bo to bomba białkowa. Lekka,smaczna i odchudzająca..
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto: Za Doliną
- Liczba postów: 6306
26 lutego 2012, 20:59
Jak zwykle skorzystam z rady i Twojego przepisu. Wielkie dzięki. Może i to lepsze niz naleśniki.
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto: Za Doliną
- Liczba postów: 6306
26 lutego 2012, 21:00
Taki zwykły budyń w proszku mam rozumieć sklepowy?
26 lutego 2012, 21:01
Tak, ja kupuje w TESCO mają takie swoje 3-sztuki w paczce za 90 gr..bez cukru
Edytowany przez 26 lutego 2012, 21:03
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto: Za Doliną
- Liczba postów: 6306
26 lutego 2012, 21:04
Ok Kochana jesteś że mi pomagasz , jutro pędzę do Biedronki tam też jest po 3 pakowany.
Może kiedyś doczekam tych spodków kg a nie tylko cm.
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto: Za Doliną
- Liczba postów: 6306
26 lutego 2012, 21:08
A i dziś zrobiłam sobie ptasie mleczko , ale muszę chyba wymyślić większy pojemnik to wydaje mi sie , że z tej porcji co ja robie wyszło by więcej , a ja mam chyba za mały pojemniczek. Oczywiście przed snem musze jeszcze troszeczkę się poczęstować.
Edytowany przez Puszysta71 26 lutego 2012, 21:08
26 lutego 2012, 21:08
Doczekasz doczekasz...ja jak chudłam...a nie miałam czasu na robienie jakiegoś deserku to robiłam ten budyń z twarogiem i w pudełko. Stał sobie w lodówce i w chwili głodu....brałam i pałaszowałam...
A zrób sobie na dużej blaszce do ciasta i w jakąś reklamówkę i do lodówki jak tak robię.
Edytowany przez 26 lutego 2012, 21:10
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto: Za Doliną
- Liczba postów: 6306
26 lutego 2012, 21:12
Na dużą blaszke ten budyń z serem i białkami tak?
26 lutego 2012, 21:12
Puszysta71 napisał(a):
Na dużą blaszke ten budyń z serem i białkami tak?
Nie nie...ptasie mleczko....
![]()
A tego twarogu z budyniem nie jest tak dużo....jak robię, trochę podjem i mieści się w takie półlitrowy pojemnik.
Edytowany przez 26 lutego 2012, 21:15
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto: Za Doliną
- Liczba postów: 6306
26 lutego 2012, 21:14
Mówiłam osioł ze mnie . Tak chcę zrobic na dużą blachę .
Muszę tylko poczytac o proporcjach na ta dużą blache bo nie robiłam takiej ilości.