- Dołączył: 2011-12-20
- Miasto: Kwidzyn
- Liczba postów: 219
20 grudnia 2011, 15:54
Mam kilka pytań.
1.Czy coś się stanie jak podczas 1 etapu dorzucę łyżeczkę dżemu do serka wiejskiego lub łyżeczkę miodu do jogurtu naturalnego. Mówię tu oczywiście o małych ilościach. ;)
Od 4 dni jestem na dukanie i takie coś mi się zdarzyło (przede mną jeszcze 6dni I etapu). Raz też zjadłam trochę suszonej żurawiny ze względu na problemy z pęcherzem...
2. Jem tak z 1000kcal, czy to dobrze? Może podbić trochę w górę?
Powiem szczerze, że brak mi pomysłu na posiłki.. mogłybyście mi podrzucić kilka fajnych przepisów?
- Dołączył: 2011-09-29
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 6005
20 grudnia 2011, 16:20
na dukanie nie liczy się kalorii!! jak chcesz schudnąć to musisz jeść dużo
20 grudnia 2011, 16:24
1. Nie odbierz tego jako atak (bożebroń), ale... Dukan to rygorystyczna dieta, i wiedziałaś zanim się na nią pisałaś. Skoro planowałaś odstępstwa, to może dasz sobie spokój z tą dietą, jesli nie możesz trzymać się planu? Chociaż wcale się Tobie nie dziwię, sama byłam i stwierdziłam, że to nie dla mnie. Albo się przestrzega, albo nie. A po co chcesz się męczyć i zamartwiać łyżeczką dżemu?
PS. Problem z pęcherzem to pierwsza oznaka, ze coś złego się dzieje. Ja bym uciekała na MŻ.
2. Przemyśl, czy zostajesz na Dukanie ;) jeśli tak, to w internecie jest wiele przepisów, ale wszystkie po jakimś czasie się nudzą (non stop jakieś zamienniki, etc). Jesz za mało. Czytałaś książkę? Nie ma limitu kalorii, ja jednak trzymałabym się bezpiecznej granicy 1500 kcal.
- Dołączył: 2011-12-20
- Miasto: Kwidzyn
- Liczba postów: 219
20 grudnia 2011, 16:30
Okej dam sobie spokój z tym dżemem i miodem. To były naprawdę małe ilości ale widzę, że lepiej nie. ;)
Co do kalorii to jak nie liczę, to jem jeszcze mniej. Ja po prostu ni znoszę dużo jeść. Raz stwierdziłam, że mam gdzieś to liczenie i wyszło mi tak z 700.
Okej, postaram się więcej jeść. :)
20 grudnia 2011, 16:39
Chodziło mi o to, żebyś zobaczyła absurd tej diety (wyrzeczenia, ze nie możesz dodac sobie miodu czy dżemu). Po tygodniu diety wzięła mnie ochota na jogurt truskawowy, zjadłam go i zaczęłam się zastanawiać nad sensem Dukana. Sama doszłam do wniosku, ze to bez sensu, żeby rezygnować z rzeczy, które lubię na rzecz wmuszania w siebie jajek. Na Dukanie równiez jadłam malutko, często nie dobijałam do 1000- z obrzydzenia i niechęci. Po prostu nie zachęcało mnie to menu- może masz tak samo? :)
- Dołączył: 2011-10-26
- Miasto: Łask
- Liczba postów: 766
20 grudnia 2011, 17:16
nie licz kalorii na Dukanie :) jak ja na nim byłam to jadłam ile wlezie, o jakiej godzinie chciałam :)
- Dołączył: 2011-05-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 5264
20 grudnia 2011, 17:27
Aż 10 dni uderzeniówki???
![]()
ty chyba żartujesz - czytałaś książkę?? robiłaś test???
- Dołączył: 2011-10-10
- Miasto: Włocławek
- Liczba postów: 5531
20 grudnia 2011, 17:29
na dukanie im więcej się je tym więcej się chudnie
i jak już dziewczyny pisały to rygorysztyczna dieta wiec nie może byc żadnych odstępstw
- Dołączył: 2011-09-04
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1594
20 grudnia 2011, 17:38
Jak dodajesz dzem albo miód to po prostu nie bedziesz chudła.