Temat: Dukan....

Mnie tylko protal pomógł schudnąć. Ale wiadomo - to nie jest dieta dla każdego. Z moich obserwacji wynika, że dobrze tolerują ją raczej osoby z gr. krwi B (ale fachowcem nie jestem - to takie moje małe obserwacje) pod warunkiem, że nie jedzą kurczaków, a zamiast nich - indyczynę;) Kiedy ktoś ściśle przestrzega zaleceń Dukana - m.in. jada cielęcą wątrobę i dużo ryb (najlepiej mniej wędzonych na rzecz tych na parze), a w dniach z warzywami - mnóstwo warzyw, to zdrowie mu bardzo nie szwankuje (no chyba, że ma już jakieś schorzenia). Druga strona medalu to to, że im ściślej jej przestrzegasz - tym szybciej jest efekt, a więc dieta się nie przedłuża.
Niemniej jednak sądzę, że główne założenia diety Dukana są dość mądre. Nawet jeśli nie chcesz stosować diety jako takiej, to możesz jeść dzień w dzień białka i warzywa, mocno ograniczając w fazie chudnięcia tłuszcze i węglowodany. Czyli jesz cały czas jakbyś miała dni białkowo-warzywne (i tu Dukan dopuszcza otręby z rana, a więc i dawka węgli jest;)) Ja Dukana bardzo lubię :)

ja troche zrzucilam na tej diecie, ale wlosy leca mi garsciami - gdyby nie tabletki pewnie bym juz bym byla lysa - cos za cos 

Ja mam grupe A- i niezle mi idzie :)

Cironogamia, ja od miesiaca lykam drozdze w tabletkach. Tam jest mnostwo wit. B. Rosnie mi mega duzo malych wloskow, tak wiec polecam jako wspomagacz przy diecie :)

Coś w tym jest. Ja mam grupę B i świetnie mi idzie na Dukanie, ale moją mamę ta dieta wykańczała, więc musiała ją zakończyć.
Prowadziłam Dukana bez mięsa, poza rybami - chudłam wolniej, ale chudłam.
Od wczoraj wróciłam jednak do jedzenia kurczaków i... zgodnie z grupą krwi nie powinnam, więc mam nadzieję, że nie zacznę tyć :]

Grupa A wogole nie powinna jesc miesa. A ja jem i to duze ilosci i chudne :) ryby i jaja tez jem

witam Was serdecznie, mam pytanko, skoro dobrze znacie sie na tej diecie to bedziecie wiedzialy mam nadzieje, bo ja mam mieszane uczucia. chodzi o to , ze chleb czy bułki dukanowskie nie za bardzo przechodza mi przez gardlo, a na allegro znalazalam cos , co jest tez u mnie w sklepie i pisza, ze jest idealne dla osob stosujacych dukana. co o tym myslicie. prosze o rade. a oto link:  http://allegro.pl/dukan-wafle-ryzowe-pszenne-fitness-i1931210797.html
no bo przeciez z jednej strony ryzowych rzeczy chyba nie mozna, a z drugiej pisza, ze w tej diecie polecaja.

Ryżu nie można :))
Dopiero w fazie III - utrwalania, ale i tak w ograniczonych ilościach. Myślę, że to taki chwyt marketingowy z tym dukanem ;) I szkoda, że nie napisali składu - bo to najważniejsze co tam jest...

ryżu nie można i napisali :
WAFLE PSZENNE

chcebyć, trochę przesadzasz, jak przyjrzysz się składowi jogurtów, serków czy czegokolwiek innego co jesz na dukanie, to masz tam wyszczególnione węglowodany, a często "w tym cukry". Nie można "nie jeść cukru" bo jest on w każdym produkcie, nawet w mięsie! Dukan każe go tylko ograniczać do minimum, podobnie jak tłuszcz. Jak byłam w 1 i 2 fazie to sprawdzałam sobie w witaliuszu i zwykle w ciągu dnia nie przekraczałam 1/3 mojego "normalnego" dziennego zapotrzebowania na węglowodany. Same możecie sprawdzić wpisując swoje posiłki ile Wam wychodzi. Niemniej jednak ja bym tych wafli nie jadła.