Temat: Ciężkie powroty czyli jeszcze raz Dukan !

Witam - Na wiosnę na diecie proteinowej schudłam 10 kg do wagi 58 ale tak jakoś wszystko się potoczyło i na wadze dziś ujrzałam 61,2 kg.

 Ponad 3 kg w górę masakra.

Obserwuję ciąły wzrost wagi i boje się ze kilogramy wrócą. Postanowiłam dziś że wracam do Dukana !!!!!!

Marzę żeby osiagnać moje 55 kg i utrzymać wagę. Przyłączycie się??????

Wiem że powroty sa o wiele trudniejsze niż pierwsze kroki ale mam nadzieję że się uda!!!!!!!!!!!!!!!! Czego sobie i Wam życzę.

ja jestem od 02-03 na drugim podejściu do dukana. za pierwszym razem 7 kg w 5 tygodni i odpuściłam zamiast ciągnąć dalej... i teraz startuję z wagą o 3 kg większą do zrzucenia. w moim przypadku - faktycznie idzie o wiele wolniej niż wtedy. faza I 7 dni - 3,3 kg. Pierwszy dzień PW : + 0,7 kg na plusie, dwa dni waga stała, dziś - 0,5 kg. bilans - po przejściu na PW przybyło mi 0,2 kg.  no ale za 6 dni @. lece 1/1. o wiele łatwiej jest wytrwać. no i postanowiłam korzystać z przepisów, by monotonia mnie nie zmogła jak wcześniej
Kurczę aż się boję - ja miałam zacząć od dziś ale musze zrobic porządne zakupy. Ale z tego co piszesz to az się boję. I pomysleć że wazyłam już 58:(
2 lata temu schudlam na Dukanie z 75kg do 62,5kg. Szlak mnie trafia ,że diety nie przeprowadzilam do końca :/ mógłby organizm zapomnieć o tej diecie ;) wtedy gładko by  poszło .wtedy w miesiąc schudłam 9kg, podczas samej uderzeniówki 10dniowej schudłam 5kg. Diety przestrzegałam bardzo restrykcyjnie. Ale mieszkałam wtedy z koleżanką i wspierałyśmy się nawzajem. Ja już zaczęłam dzisiaj ,zastanawiam co na obiad zrobić, ale napewno nie gotowaną pierś ble.
Hej dziewczyny
Również jestem po raz kolejny na dukanie, niestety nigdy nie dotrwałam do III fazy i teraz chce to zmienić :) Hartuje swoje ciało od końca stycznia czyli ponad 1,5 miesiąca i spadek widać na pasku :) Jestem zadowolona chociaż miałam swoje lepsze i gorsze dni :P niestety mieszkanie z ludźmi którzy nie martwią się dietą troszkę przeszkadza ale zaczynam się uodparniać :)
Efekty oprócz wagi widać także w cm bo straciłam po 15 cm w talii, brzuchu i w piersiach :D Nie mam parcia na słodycze ale moja zmora to marzenie o domowym obiadku mamusi :P
3mam kciuki za Was i liczę że watek będzie trwał taka wymiana zdań na forum bardzo pomaga i dodatkowo motywuje zwłaszcza psychicznie :)
Pozdrawiam

Dziewczyny na razie ograniczyłam jedzenie kalorycznych rzeczy ale dukana zacznę od poniedziałku ( po zakupach ) no i musze wyjeść zapasy z lodówki:)

Myślałam o 5 dniach fazy uderzeniwej. Jak piszecie nie jest juz tak spektakularnie jak za pierwszym razem - i własnie tego się boję:( ze sie zniechęcę. Ale jak popatrze na wasze wyniki bede silniejsza. Pozdrawiam

W tej chwili nie jem pieczywa, ziemniaków, nie słodzę  i jem rano otręby

 

mariolka potwierdzę u mnie idzie gorzej, ale coś drgnęło. najpierw tak jak pisałam +0,7 , potem stało, potem spadło 0,5 kg, potem wrosło, potem spadło. jestem jeszcze 0,1kg na plusie w porównaniu do I fazy - ale te wzrosty są coraz mniejsze, więc może po 6 dniach organizm się przyzwyczaił. no i @ niebawem. więc jakoś to będzie. załóż sobie, że przez miesiąc po ukończeniu I fazy i tak schudniesz i tak. i będzie leciało.
jakim rytmem lecicie dziewczyny, bo ja 1/1
kogarashi ale ślicznie poleciałaś na wadze. gratuluję i nie mogę się doczekać u siebie takiego ładnego spadku na paseczku
anquilla dziękuję :) mariolka nie przejmuj się wzrostem i spadkiem wagi ona czasami szwankuje :) w mnie też czasami jest ostry spadek w dół lub przez kilka dni waha się o 0,5 kg oczywiście do tego dochodzi stres w szkole czy w pracy i nasze nieszczęsne miesiączki (tak wagę sprawdzam codziennie bardziej mnie to motywuję i trzymam kontrolę:)
qurde ja z tą wagą tak samo codziennie rano - po porcelance i na waleta byleby jak najmniej mnie było dziś -0,5 kg. ale fakt te skoki w górę i w dół to paranormal acitivity.
czasem mam wrażenie, że zachowuję się jak dzikus przed bóstwem - nigdy nie wiem jak się zachowa. i normalnie jestem w stanie uwierzyć, że ni z gruszki ni z pietruszki pokaże 70 kilosów

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.