Temat: 31.10.2011 - Dukan - start

mż ale trzeba liczyć kalorie....to nie mż tylko dieta 1000kcal
W sumie miałam kiedyś podobną sytuację parę lat temu z dietą Norweską...wszyscy ją tutaj zachwalali (oczywiście też znalazły się osoby, które ją krytykowały tak jak teraz Dukana), czuli się dobrze, chudli....a ja?? po 3 dniach mdlałam i w sumie nic nie schudłam..no tyle, że metabolizm dostał szoku......potem przeszłam na dietę którą sobie sama układałam i tak poleciało 12 kg.....może z Dukanem będzie tak samo....hmmmmm.....mam jeszcze jedną teorię co do dziwnego zachowania mojego organizmu....mój organizm zatrzymuje wodę dopiero jakoś 2 dni przed @ ale może tym razem dostanę szybciej i już mi organizm płata figle ale z tego co wiem, to jakby tak było to ja nigdy w tym czasie nie chudnę choćbym była na najbardziej regorystycznej diecie....poprostu jak mi zejdzie waga która wskakuje mi przy @  to i tak chudnę do wagi wyjściowej a nie, że nagle mam mniej....czyli obrazując jakbym fazę dukana miała mieć akurat w tym momencie (2 dni przed @ i do 3 dni w trakcie) to jak skonczy mi się @ to okazuje się, że przez ten czas nic nie schudłam mimo, że dietkowalam....

> ale jajka z których wykluwają się później małe
> kurczaczki to jadasz...no tak...kurczaczki to już
> nie zwierzęta.... zrób sobie ścisły dzień...np
> jabłkowy to też dostanie szoku....

Halo halo :-) nie sprzeczać sie
Znadia ma racje - jesteśmy tu po to aby sie wspierać :-) Każdy moze mieć inne poglady :-)

Wracając do Dukana - ja ważę sie jutro po tygodniu na fazie II- ciekawa jestem czy udało sie ten kg zjechać - Byłoby SUPER

...ja Ciebie nie oceniam tylko dla mnie jajko to jak zwierzę.....poza tym jakoś do sklepów nie koniecznie dostarczane są niezapłodnione jajka (czerwone kropki w jajku w cale nie są oznaką, że jajka są niezapłodnione).......a jeśli myślisz, że czepiam się Ciebie bo nie jadasz mięsa to jesteś w mega błędzie...mój facet też nie jada mięsa.......a co do OCENIANIA....skoro uważasz, że oceniam ludzi tutaj na forach to widzę, że nie czytałaś moich postów....no chyba, że twierdzisz tak na podstawie swojej osoby.................i ja też myślałam, że celem tego forum jest w spieranie się ....szkoda tylko, że mnie się ocenia a nikt nie pomaga....no tak...inni mogą liczyć na wsparcie ale czemu ja mam...a że zerowe wsparcie jest to fakt....jakoś zanim zaczęłam Dukana nikt nawet nie pofatygował się aby napisać mi w pamiętniku komentarza jak tego właśnie potrzebowałam....odkąd zaczęłam Dukana za dużo sie to nie zmieniło....

ojoj niezdrowa atmosfera sie tu robi......
Wydaje mi się że ktoś za wiele oczekuje .... ja ci odpowiedziałam na twoje rozterki z powodu braku zrzuconych kg w 1 fazie ale nie możesz oczekiwać ze wszystcy czekają tylko na twoje posty i wpisy w pamiętniku aby je skomentowac. Każdy ma swoje zycie , problemy i komentuje to co chce. Jeśli oczekujesz większego wsparcia niż zwykłe pogaduchy to nie wiem gdzie powinnaś szukać ale raczej nie na forum. Myśle ze forum każdy traktuje troche jak rozrywkę ... choć u nas zaczyna sie robic smętnie:-(

>Wydaje mi się że ktoś za wiele oczekuje .... ja ci
> odpowiedziałam na twoje rozterki z powodu braku
> zrzuconych kg w 1 fazie ale nie możesz oczekiwać
> ze wszystcy czekają tylko na twoje posty i wpisy w
> pamiętniku aby je skomentowac.

Ktoś tzn. ja? no super....nie będę powtarzać tego co wcześniej napisałam......

Nie mówię, że każdy...ale czasem ktoś wogóle by mógł....tak wiem, że odpowiedziałaś na temat tego 1 kg...poza tym jakoś inni mogą dostać odp. nie martw się czy coś....ale ja tego nie mam.............. A co do smętności...masz rację..zaczyna się robić smętnie....kiedyś jak byłam na diecie i siedziałam tutaj na forum to ludzie bardziej się wspierali a samo forum tętniło życiem...a teraz...czasem mam wrażenie, że tu wszystko zamiera albo już prawie nikogo nie ma....

Eh, dobra nie ważne..............

Jutro zaczynam fazę na przemienną ale tylko na tydzień bo już nakupowałam produkty na cały tydzień a potem papa Dukan ...mam tylko tnadzieję, że jak się jutro zważę to nie okaże się, że nic nie schudłam podczas tych 7 dni fazy uderzeniowej............

Nie ma co się denerwować :) Trzymamy za Ciebie kciuki morathi82  !

Nie ma co się denerwować :) Trzymamy za Ciebie kciuki morathi82  !

Nie ma co się denerwować :) Trzymamy za Ciebie kciuki morathi82  !

ja od dzis zaczynam tego Dukana. pytanie za sto puktow.... mocno ciezko jest???? i restrykcyjnie trzeba jej przestrzegac???? tzn to co napisane jesc i koniec??? zero zamiennikow???