Temat: 26.09.2011 Start z Dukanem

Od poniedziałku startuję z dietą Dukana wszyscy moim znajomi bardzo ją zachwalają, postanowiłam więc też spróbować. Macie może jakieś rady dla mnie? A może ktoś się przyłączy ?
Pewnie,że nie ma co dramatyzować. Raz się zje to innym tamto..grzeszyć rzeczą ludzką....
Ale jakieś podstawy trzeba zachować.
> DziękujęZa miłe przyjęcie.Nie ukrywam,że miałem
> obawy ,czy aby mężczyzna nie będzie pogoniony.:P


:)

cos sie odchudzajace malo odzywaja  

ejj wezcie bo zaraz zjem wielkie pudlo czekoladek ktore dzis dostalam ( nawet nie ze wzgledu na diete niecierpie jak ktos mi daje czekoladki) polozylam je na szafie i powiedzialam dziecku ze to na swieta  

juz bym poszla spac ale czekam na kube wojewodzkiego chociaz to coraz mniej warte ogladania ostatnio.

Możesz zrobić własną nutelkę, żeby zażegnać głód na czekoladę :)

10 łyżek mleka w proszku (ja miałam granulowane i odtłuszczone)

  •  2 łyżki kakao
  •  6 tabletek słodzika (z przepisu; ja dałam 1,5 łyżeczki ciemnego cukru)
  •  6 łyżek mleka odtłuszczonego (w płynie)
  •  200 g (mi wyszły 3 kopiaste łychy) serka do smarowania - ja wzięłam President naturalny.
  •  aromat (u mnie waniliowy
  • Sposób przygotowania:

    1. Tabletki rozgniatam na spodeczku i mieszam wszystkie składniki.

    2. Dodaję 2-3 krople aromatu i mieszam, aż uzyskam jednolitą konsystencję.

    3. Wkładam do lodówki, żeby się schłodziła i voi la!

    Jeśli macie możliwość zmiksowania - zajmie Wam to bardzo mało czasu. Jeśli będzie się Wam wydawało, że jest za rzadkie - dodajcie kakaa, a jak za suche - mleka. Tylko nie bardzo zimnego!

    przepis ze strony www.dukanie.blox.pl :)

    Nutlka jest pycha! Ja używam do polewania ciast!

    idealnie zaspokaja słodki głód :)

    A jak Wam idzie dzisiaj? jakie śniadania?

    Moje śniadanie to:
     jajecznica z 5 białek na mleku ze szczypiorkiem i 10 dkg szynki drobiowej.

    Ja dzisiaj podobnie :)

    Z tym, że zjadlam jajecznicę z 3 jajek całych, nie smażoną na żadnym tłuszczu, taką sobie bez niczego :)

    Cześć kochane i kochany 

    Od razu wam się przyznam, że nie dotrzymałam obietnicy i stanęłam rano na wadzę ale jest już kilogram mniej :) Dziś skusiłam się na bułkę, skopcie mi za to tyłek. A tak poza tym to mój dzień zaczął się fatalnie. Dziś rano jadąc do pracy przejeżdżałam przez zwężenie i porysowałam sobie samochód "o coś" myślałam że uda mi się ukryć ten fakt przed mężem ale gdzie tam jak tylko spojrzałam w lusterko to okazało się, że jechał za mną. Oj będzie się działo.

    A tak poza tym to powiem wam, że w sobotę mam egzamin na który nic nie umiem pomimo tego, że cały czas się do niego przygotowuje :(

    staples radzę zrelaksować się chociaż godzinkę przed egzaminem :)

    Zrób sobie kochana nutelkę, usiądź przed telewizorem, włącz jakiś ulubiony film i zajadaj :)

    taka mała chwila dla Ciebie :)

    A na wagę nie stawaj juz! ;) A teraz idę robić obiadek - kurczak z sosem tzatziki :) później może jakiś deserek :)

    © Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
    Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.