20 września 2011, 17:11
tak zakłada twórca diety. Co o tym sądzicie? Sprawdzała któraś zWas może?
- Dołączył: 2011-03-17
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 4694
20 września 2011, 17:14
oj nie wiem bo możesz zjesć jego produkty dobijając nawet do 3000 kcal ja jadłam najmniej 1000 kcal najwięcej 1500 czasami 2000 ale co paredni
20 września 2011, 17:18
ciekawe, nie to zebym sie chciała obżerać tym mięchem no ale np sobie podjeść przed snem
- Dołączył: 2011-04-08
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 656
20 września 2011, 17:20
Chyba się nie da. Ja po serkach wiejskich rybach itd itp miałam już odruchy wymiotne. Ale jak potrafisz zjeść kilogram sera i dwadzieścia jajek w ciągu dnia to proszę bardzo :P
20 września 2011, 17:26
nie no w sumie telepie mnie na sama myśl o tym białku.
20 września 2011, 17:35
DOKŁDANIE TAK ile chcesz i kiedy chcesz
Tak dla przypomnienia I faza trwa krótko - później już można jeść masę warzyw, poza tym ta dieta to nie tylko serki wiejskie i ryba, ale również mięso i owoce morza, z których można przygotować masę smacznych dań. Jeśli jednak nie ma się odrobiny weny twórczej do gotowania to faktycznie dieta może się szybko znudzić na samych "serkach"
20 września 2011, 18:02
ile chcesz
a raczej w tym przypadku ile dasz radę
20 września 2011, 18:30
> DOKŁDANIE TAK ile chcesz i kiedy chcesz Tak dla
> przypomnienia I faza trwa krótko - później już
> można jeść masę warzyw, poza tym ta dieta to nie
> tylko serki wiejskie i ryba, ale również mięso i
> owoce morza, z których można przygotować masę
> smacznych dań. Jeśli jednak nie ma się odrobiny
> weny twórczej do gotowania to faktycznie dieta
> może się szybko znudzić na samych "serkach"
Dokładnie. Zgadzam się z Tobą:)
20 września 2011, 19:12
> Chyba się nie da. Ja po serkach wiejskich rybach
> itd itp miałam już odruchy wymiotne. Ale jak
> potrafisz zjeść kilogram sera i dwadzieścia jajek
> w ciągu dnia to proszę bardzo :P
Ale najbardziej się chudnie po...białku tym z mięsa,a nie tym z nabiału. To jest tylko wygodnym dodatkiem..
Nie da się ukryć,że musi się chcieć coś upichcić...a nie iść na łatwiznę...bo wtedy ma się własnie odruchy....