- Dołączył: 2011-01-09
- Miasto: Meksyk
- Liczba postów: 5115
21 sierpnia 2011, 18:53
Witajcie Kochane kobietki. Założyłam wątek, aby skumulować tu wszystkie zbłąkane duszyczki. Czas wrócić, na dobre tory diety! Z nową siłą, z nowymi planami na nowe piękniejsze i zgrabniejsze ciało. A niech gadają, że niezdrowa, niech gadają.. Ale przecież skuteczna, a to najważniejsza:) Osobiście wolę żyć krócej, a być szczupła niż obciążać do późnej starości mój biedny kręgosłup.
Kto startuje od jutraa? Kto jest na tyle silny by wspierać nie tylko siebie, ale także innych?
Nie dajmy się pożreć!
Połączmy się już dziś! ;))
22 sierpnia 2011, 22:43
postanowilam nie podchodzic tak emocjonalnie do jedzenia,oczywiscie nie jast latwo a od wrzesnia zapisalam sie do grupy"KOMPULSYWNYCH ZARLOKOW" i mysle ze w moim przypadku,to bylo tak ze zamienilam nalog palenia na nalog jedzenia a do zwalczenia tych patologi potrzebna mi jakas grupa wsparcia. Mam cicha nadzieje,ze naucze sie na nowo myslec bez nalogow i diet.Oniaa a ty jak sie masz?wrocilas juz do kraju?
- Dołączył: 2010-10-20
- Miasto: Maciejowice
- Liczba postów: 4849
22 sierpnia 2011, 22:58
Harpaś!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jak ja za Tobą tęsknię! :)))
- Dołączył: 2011-05-14
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 76
23 sierpnia 2011, 19:47
Witajcie, jak wam idzie dieta? Za mną już drugi dzień.
- Dołączył: 2011-07-24
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1761
23 sierpnia 2011, 21:53
Za mną 5 dzień. Cały czas jestem na samych proterinkach i schudłam 1,6kg. Na początku planowałam zrobić najpierw I fazę przez 10dni a później na przemian po 5dni I i II. Jednak wiele osób mi odradza tych 10dni i teraz nie wiem co zrobić... Jak sądzicie- przejść już jutro do II fazy i stosować obie po 5dni czy trzymać się planów i robić jeszcze 5dni I?
- Dołączył: 2010-09-27
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 35
23 sierpnia 2011, 22:04
Ja wlasnie nie wiem, co jest najlepsze! Na pewno nie robilabym 10 dni I fazy! Mysle, że maksymalnie powinna ona trwac 7 dni, bo 10 to juz chyba dla dosc otylych osob! sama nie wiem co zrobić z II fazą, czy przeprowadzic ja systemem 1/1, 3/3, a moze 5/5???? pomocy!!!! ;) mysle, ze moze wyposrodkuje i zrobie 3/3! co o tym myslicie? jakim systemem Wy idziecie???? pozdrawiam!
- Dołączył: 2007-09-29
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 58
23 sierpnia 2011, 22:15
Ja bym szczerze odradziła 10 dniowej fazy pierwszej, a dlaczego :
W tam tym roku zaczynając dukana byłam na I fazie 7 dni przy wadze ok 67 kg i po przejściu na II faze 1/1 waga mi podskoczyła i tak w tydzień II fazy nadrobiłam (prawie) to co ubyło w I.
Dopiero po czasie dowiedziałam się, że to normalne bo przy takiej wadze faza I powinna trwać 3 dni.
- Dołączył: 2007-09-29
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 58
23 sierpnia 2011, 22:21
A co do II fazy to zdecydowanie polecam 1/1 jak zresztą sam doktor Dukan.
Wydaje mi się, ze jest to najbezpieczniejszy cykl...
Ja taki stosowałam i stosuje ;-)
- Dołączył: 2010-10-20
- Miasto: Maciejowice
- Liczba postów: 4849
23 sierpnia 2011, 22:58
5/5 czy 1/1 nie robi żadnej różnicy i to nie jest tak, że dukan poleca któryś system.
Każdy go powinien wybrać indywidualnie. Ja robiłam 5/5 bo na zakupy jeździłam co kilka dni, inne dziewczyny robiły 1/1 bo nie dawały rady przez 5 dni bez warzyw :) Więc Mucha pokombinuj i wybierz dla siebie odpowiedni :) Acha! Skończ już I fazę!
- Dołączył: 2010-09-27
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 35
24 sierpnia 2011, 07:27
No wlasnie boje sie tego, ze nie dam rady 5 dni bez warzyw, takze jak juz wczesniej pisalam, chyba wyposrodkuje to i bede robic 3/3! Lecę na mojego omleta z bialym serem ;) mniammmmm..... wlasnie dlatego lubie ta diete, bo mozna naprawde smacznie jesc ;) a Wy co dzisiaj macie na sniadanie???
- Dołączył: 2011-05-14
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 76
24 sierpnia 2011, 10:25
Według opinii "dukanujących" najlepsze efekty daje system 5/5. Sama go wcześniej stosowałam, poza tym można ugotować obiad na kilka dni co też jest dużym plusem. Innym systemem jest 2/2, który pozwala osobom nie mogącym wytrzymać bez warzyw, na bezstresowe odchudzanie w fazie 2. Wszystko to kwestia wyboru. Ja dziś na śniadanie zjadłam jajko i serek wiejski lekki.