11 lipca 2011, 21:42
Hej. Jestem na diecie dukana 4 dni. Wszystko szło super, pilnowałam
dokładnie żebym jadła tylko to co wolno nawet zakupy specjalnie robiłam,
tylko ze dzisiaj zawaliłam. Choruje na bulimie od 3 lat, więc jestem
ciągle na dietach żeby skończyć z objadaniem sie i wymiotowaniem a
odżywiać się zdrowo i schudnać normalnie. No i dzisiaj niestety
wpieprzyłam cały tależ pierogów i tabliczkę czekolady, odruchowo poszłam
to zwymiotować ale powiedziałam sobie że koniec z wymiotowaniem i to
zostało w moim żołądku :( i teraz się zamartwiam bo wszyskto poszło na
nic.. muszę zaczynac od nowa? od 1 dnia? bardzo zawaliłam? Przytyję? Czy
powinnam jutro jeść tylko jogurty naturalne bez tłuszczu? czy normalnie
tak jak na dukanie. HELP! Zwariuje kolejną dietę zawaliłam, juz nie
wiem co robić.
- Dołączył: 2011-06-20
- Miasto: Gostynin
- Liczba postów: 443
11 lipca 2011, 21:48
od jednego takiego talerza od razu nie przytyjesz ja ostatnio mialam taki dzien ze jadlam i jadlam i lody i wgl.. i nie jest zle a nawet po dwoch dniach bylo troche mniej na wadze nie przejmuj sie
- Dołączył: 2011-07-04
- Miasto:
- Liczba postów: 358
11 lipca 2011, 21:48
dobrze, ze nie wymiotowałaś, to jeden krok do wyzdrowienia. Jutro zrób sobie dzień czystko białkowy.
Też mam bulimię, jakieś pół roku temu byłam na dukanie i przez miesiac nie miałam napadów, bo na tej diecie można dużo jeść i robić sobie słodycze dukana. Po mc rzuciłam diete i pojawiły się znowu kompulsy.
- Dołączył: 2011-06-20
- Miasto: Gostynin
- Liczba postów: 443
11 lipca 2011, 21:52
> dobrze, ze nie wymiotowałaś, to jeden krok do
> wyzdrowienia. Jutro zrób sobie dzień czystko
> białkowy. Też mam bulimię, jakieś pół roku temu
> byłam na dukanie i przez miesiac nie miałam
> napadów, bo na tej diecie można dużo jeść i robić
> sobie słodycze dukana. Po mc rzuciłam diete i
> pojawiły się znowu kompulsy.
a czemu rzucilas dukana? skoro tobie odpowiadal? ja probowalam ale jak dla mnie nie bardzo
- Dołączył: 2011-07-04
- Miasto:
- Liczba postów: 358
11 lipca 2011, 21:57
> a czemu rzucilas
> dukana? skoro tobie odpowiadal? ja probowalam ale
> jak dla mnie nie bardzo
presja rodziny
- Dołączył: 2011-03-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4247
11 lipca 2011, 22:01
po co to jadłaś skoro jesteś na diecie?
ja bym zaczęła od nowa [chociaż i tak ta drastyczna dieta nie jest dla mnie^^ napisał(a):
- Dołączył: 2011-07-03
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 66
11 lipca 2011, 22:03
Wydaje mi się, że najlepiej by było gdybyś skonsultowała się z dietetykiem w sprawie diety dla Ciebie i jednocześnie spróbowała poszukać pomocy u psychologa, który razem z Tobą będzie pracował nad tym byś się nie objadała i nie zwracała tego co zjadasz.
To, że pójdziesz do psychologa nie znaczy, że jesteś nie normalna, tylko że potrzebujesz kogoś kto nakieruje Cię na prawidłowe "tory".
A dietetyk doradzi jak z Twoją chorobą dobierać posiłki i pory, tak byś schudła nie objadając się.
11 lipca 2011, 22:06
dziewczyny, jak macie takie problemy, to dajcie sobie spokoj z dietami typu dukan. pomyslcie, ile szkody w organizmie robi bulimia...a dukan to nastepny krok do problemow- z nerkami, z dną moczanową..
.ja z buli wyleczylam sie dzieki diecie montignaca...tez mozna jesc duzo i przede wszystkim reguluje sie poziom cukru we krwi- nie chce sie slodyczy, zapomina sie o objadaniu...poczytajcie cos na tentemat, moze wam tez pomoze...ja od 1,5 roku nie mam juz wiekszych problemow z ed...a bujalam sie z problemem ok 4-5 lat.
podsylam linka do artykulu i drugiego do forum, gdzie sa ekspertki od tej diety.
http://www.ediety.net/diety-odchudzajace/pozostale/dieta-montignaca
http://forum.montignac.com.pl/
- Dołączył: 2010-03-02
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 9455
11 lipca 2011, 22:09
powinans sie skonsultowac ze specjalista - nasze rady sa tu malo pomocne tak naprawde...
11 lipca 2011, 22:21
> Wydaje mi się, że najlepiej by było gdybyś
> skonsultowała się z dietetykiem w sprawie diety
> dla Ciebie i jednocześnie spróbowała poszukać
> pomocy u psychologa, który razem z Tobą będzie
> pracował nad tym byś się nie objadała i nie
> zwracała tego co zjadasz.To, że pójdziesz do
> psychologa nie znaczy, że jesteś nie normalna,
> tylko że potrzebujesz kogoś kto nakieruje Cię na
> prawidłowe "tory".A dietetyk doradzi jak z Twoją
> chorobą dobierać posiłki i pory, tak byś schudła
> nie objadając się.
chodzę do psychologa, tylko poszłam do niego z powodu depresji którą kiedyś miałam, a tak naprawde to przez całe 1,5 roku nigdy jej nie powiedziałam o moim jedzeniu,