Temat: Waga stoi w miejscu. Ciągnąć to dalej?

Jestem na dukanie od 3 tyg spadło mi na samym początku 3 kg, teraz waga od 2 tyg stoi w miejscu i nie chce spadać, a czasami pokazuje nawet pół kg. więcej..i teraz pytanie jak myslicie, ciągnąć tego dukana dalej czy przejsc na mż? ale na odmian boje się ze jak teraz np. z dukana przerzucę sie na założmy 1200 kcal to i tak przytyje, bo to jednak dukan...już sama nie wiem co robić, doradzcie cos, prosze;p
jaki tryb prowadzisz?
5/5, przez ten zastoj juz mi przychodzą glupie pomysly do glowy typu 5/3
1/1 jest ponoć najefektywniejszy
Pasek wagi
ja na dukanie przytyłam. Nie chciało mi się jeść, ale przytyłam. Niektórym ludziom białko nie służy.
Pasek wagi
Zależy na jakim etapie tego dukana jesteś, bo tam są fazy. Jeśli na pierwszej ( choć mówiłam już gdzieś, że pierwsza faza powinna trwać 3,dni najwięcej, w zależności ile kg chcemy stracić) to ciężko Ci będzie przejść na normalne jedzenie. Jeśli w ostatniej, to uważam, że nie ma problemu, bo tam w zasadzie już można jeść wszystko, ale z głową. Mż to najlepsza metoda i brak słodyczy, więcej ruchu. Dasz radę.
Już kiedyś komuś tak doradziłam i zadziałało....




Poczekaj jeszcze trochę ;-)

Ewentualnie podaj jadłospis przykładowy, zobaczymy co tam jest ;)
Edit: A mierzysz cm? :> Nie czujesz różnicy? :>



Wg najnowszej książki Dukana rytm 1/1 często daje podobne rezultaty co 5/5, a nie wywołuje frustracji związanej z długim okresem bez warzyw i nie powoduje zniecierpliwienia oraz demotywacji. Jest to rytm najbardziej polecany przez dr Pierre Dukana
Więc może spróbuj tego systemu przez tydzień, dwa... A potem zobaczysz czy będą efekty czy czas na zmianę diety.
Pasek wagi
iwidorka-jestem na 2 etapie, czyli teoretycznie rownoramienny rytm utraty wagi, ale u mnie coś tu nie pasi...

Stith- a więc: na sniadanie buleczka dukanowska z bialym serem, II sniadanie to same jogurty bo to w szkole wiec nie mam innej mozliwosci
                 po szkole: piers z kurczaka na teflonie, na kolacje: nalesniki ( jajka i jogurt) z serem bialym , w miedzyczasie sobie przegryzam chudą wedlinę
pytalska- to nie to ze ja odczuwam frustracje ze nie moge zjesc tego czy tamtego, bo mi to sie niespacjelnie wogóle na tej diecie cos chce jesc nawet na warzywa i slodycze nie mam ochoty, tylko wkurza mnie to ze nic nie spada, bo ten czas co nic mi nie polecialo to moglabym poswiecic na inną diete z lepszymi efektami

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.