Temat: 17 maja - Faza uderzeniowa! Zaczynamy :)

Witam serdecznie. Od jutra (17 maja) zaczynam dietę proteinową. Czy są jakieś chętne??? Pamiętajcie, w kupie siła ;)) Ja planuję na pierwszej fazie być 10 dni, II fazę stosować 5/5  . Pisać się :)
pozdrawiam vitalki:)
Rano do tej szynki dołożyłabym jajko i jeszcze chociaż jeden kawałek szyneczki. Ja na samym serku o 12 to bym umarła i tu bym dołożyła np. wędzoną makrelę albo tuńczyka. Jeśli tej wątróbki dużo to wystarczy, na kolację oprócz placka z otrąb wędlinka lub pierś z kurczaka, może jeszcze jakiś jogurcik. To tak w skrócie. Może dziewczyny mają jakieś inne pomysły. Ja podałam takie na szybko, ale jest mnóstwo super przepisów  w sieci
Dziewczyny zamiast chlebka polecam Wam kajzerki :) są bardzo dobre.. nawet powiedziałabym lepsze od tego chlebka z serem.. Robiłam również grahamki też pychotka:)
przepisy na pieczywko znajdziecie tutaj:
http://dukan.blox.pl/html/1310721,262146,21.html?727097

grubaska25  musisz więcej trochę jeść, bo ja w I fazie też mało jadłam i schudłam tylko 1,4 kg przez 5 dni


dokładnie, im więcej białka się pochłania, tym szybciej i więcej się chudnie:) ale to akurat plusik, z tym że ja też chodzę wręcz obżarta;P A wczorajsza pizza jak się okazuje nie była śmiertelna dla dietki, bo dzisiaj rano już 1 kg mniej;P ale to pewnie dlatego, że później pochłonęłam dość dużo białka...W każdym razie dzisiaj tylko i wyłącznie proteinki;P
Pasek wagi
to wychodzi chyba na to że za mało jem . wczoraj się warzyłam i tylko -1kg a dzisiaj to moj 4 dzien fazy uderzeniowej . jutro ją koncze.

Anka, myślę że jutro odnotujesz większy spadek:) Pamiętaj jedz dużo mięska, rybki to waga ruszy na pewno. Ja też jestem na uderzeniówce i mam na plusie dzisiaj +0,6 kg ale zobaczymy co jutro waga pokaże. Jutro przechodzę na drugą fazę 1/1

no i nie odnotowałam dzisiaj wiekszego spadku . ;/;/ ale lipa nie wiem co takiego zle robie . nie jem nic co jest zakazane ;/
Ja w uderzeniówce też miałam niewielki spadek. Potem było co raz lepiej. Może dlatego tak Ci szybko nie spada, bo nie miałaś tyle wody w organiźmie, a uderzeniówka w większości na tym polega, żeby wyzbyć się nadmiaru wody :)
Zgadzam się, ja mam tendencję do zatrzymywania wody, ze względu na małe problemy z nerkami i przez tabletki anty, więc całkiem sporo tracę na uderzeniówce, chociaż muszę się przyznać do małych grzeszków...Jak gotuję dla reszty rodzinki, to nie jestem w stanie nie spróbować, ale jakoś wielkiego wpływu to u mnie chyba nie ma. Może taki, że gdyby nie to, to chudłabym więcej...Przede mną jeszcze dwa uderzeniowej, a potem spróbuję 5/5...
Pasek wagi
Spokojnie. Ja jak robiłam ciasta na Wielkanoc to musiałam wylizać wszystkie garnki, a i tak jest -6.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.