- Dołączył: 2011-05-07
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 8
7 maja 2011, 13:26
Witam !
Podobnie jak większość pań z forum rozpoczęłam dietę dukana.
Jestem na niej dopiero od wczoraj,wiec jeszcze efektów nie ma.
Aczkolwiek zapraszam do wspólnego odchudzania.Zawsze lżej jak ma się wsparcie ;)
- Dołączył: 2010-07-25
- Miasto: Legnica
- Liczba postów: 4265
10 maja 2011, 10:13
To i jeszcze tutaj Czarnulka
10 maja 2011, 16:34
nikka ja tak jak Ty jestem wszedzie hihihihi:P:P:P
- Dołączył: 2010-10-05
- Miasto: Polnoc
- Liczba postów: 13
11 maja 2011, 16:32
Pierwszy dzien IIfazy, czyli po 4dniach na I -2,1kg :) wróciłam do formy z grudnia i mega się cieszę , bo to oznacza, że moje marzenie o idealnej wadze jest realne. POOOWODZENIA! :D
11 maja 2011, 17:01
się chce... się da!!
Gratulacje
- Dołączył: 2010-10-05
- Miasto: Polnoc
- Liczba postów: 13
11 maja 2011, 23:25
takie rzeczy dodają skrzydeł i wiary w siebie :)
- Dołączył: 2011-05-07
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 8
12 maja 2011, 16:51
Czesc wszystkim.Jak tam wasze diety ?
Ja jak na razie jestem na 6 dniu pierwszej fazy.A czy sa efekty same oceńcie(zdjęcia moim pamiętniku :) ) .
Niestety waga mi sie popsuła i nie mogę dowiedzieć sie ile teraz waże :(
Mam pytanie dla pań,które już dłużnej są na diecie Dukana. W II fazie można dołożyć warzywa,w II owoce,a w której fazie można zacząć jeść pieczywo pełnoziarniste ?
12 maja 2011, 18:04
dla jasności - w drugiej fazie jesz białko plus warzywa naprzemiennie z samym białkiem i nic innego
w trzeciej STABILIZACYJNEJ jesz troszkę bardziej urozmaicone jedzonko, ale bez szaleństw: można dołożyć już kromkę, owoca na jakiś czas itd.W czwartej wracasz do normalnego jedzenia z zachowaniem jednego dnia proteinowego.
- Dołączył: 2011-05-07
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 8
12 maja 2011, 21:26
Dzięki za wyjaśnienie.Nie byłam pewna :)
Co do mojej szalonej wagi,która nie chce ważyć.Dzisiaj próbowałam na nią wejść i o ile dobrze zażyła schudłam 4 kilo w ciągu 6 dni.
Koniecznie muszę sprawić sobie nogą,sprawną wagę.
12 maja 2011, 21:38
to możliwe, ja na uderzeniówce poszłam 5 kg w dół
pamiętaj ze na naprzemiennej waga się waha i to sporo, co nie znaczy że tłuszcz nie schodzi. Zagmatwane to moze ale prawdziwe