- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 maja 2015, 08:09
Ktoś może dzisiaj zaczyna albo jest jeszcze na I fazie?
Powspierajmy się trochę, razem zawsze raźniej ;)
2 czerwca 2015, 20:54
ja dziś 8 dzień, spokojnie da się przetrwać. na kolację najczęściej robię warzywa na patelni grilowej i pieczarki, wczoraj robiłam łososia, po obiedzie jem tzw oszukane kanapki czyli sałata a w środku wędlina i warzywa. piję też czasem colę zero, to taka moja odskocznia od diety, która jej nie szkodzi:)
2 czerwca 2015, 20:56
aha i jak nie mam czasu lub ochoty robić przekąsek do pracy to zabieram dwie małe garści orzechów, aby cos zjeść na te przekąski:) a jak wy się trzymacie? co dobrego zajadacie?
4 czerwca 2015, 11:46
Ja na przekaski glownie serek wiejski, orzechy lub jogurt naturalny z dodatkiem cynamonu. Przy niemowlaku nie mam czasu na wielkie przygotowania i troche brakuje mi juz pomysliw na szybkie dania na wynos na spacer. Ale dzis stanelam na wadze i -2 kg! Od razu mi lepiej!! Tylko o truskawkach marze!
6 czerwca 2015, 10:53
Dziś jest mój 5 dzień diety. Zjadłam niestety trochę arbuza, ale nie zjadłam go dużo, w dodatku niedługo idę na zumbe więc sporo spale - mogę normalnie kontynuować dietę? To jeden jedyny grzeszek (tak mi się wydaje). ;)
11 czerwca 2015, 06:52
wydaje mi sie, ze to narusza poziom insuliny we krwi wiec znow trzeba wiecej czasu zeby wyprostoeac. Ale czytalam na innym forum, ze dziewczyny dodawaly za takie rzeczy 1 dzien pierwszej fazy dluzej. Ja wczoraj ugryzlam od taty pizze a juz w niedziele koncze pierwsza faze i zjadlam salatke w ktorej byly jakies niedozwolone drobiazgi ale trudno! Mam dosc 1 fazy i chce truskawek!! No i chudne i dobrze sie czuje wiec jest ok! A jak u Ciebie z kg?
11 czerwca 2015, 08:33
mi waga stoi od półtora tygodnia, ani grama nie ruszyła, poczekam jak będzie po okresie bo jestem przed może dlatego:(pilnuje diety i w 2,5 tygodnia schudłam w sumie 2 kg:/ nie dobrze, ale na razie nie zrażam się...