- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 czerwca 2014, 19:35
Hej. Zapraszam do dołączenia do naszego drugiego już, pozytywnego wątku, w którym to, zgodnie z zasadami South Beach, plażujemy, analizujemy, wspieramy siebie nazwajem, motywujemy, dyskutujemy. Z doświadczenia wiem że dieta jest miła i przyjemna, nie jest rygorystyczna, ma swoje sztywne zasady, ale według mnie jest najlepszą i najzdrowszą 'dietą', a raczej po prostu stylem życia.
Moim marzeniem jest dotrwać do końca I fazy, do tego też będę dążyć.
Dołączysz do nas? Zapraszam :)
19 czerwca 2014, 20:26
Juz od jakiegos czasu baaardzo chcialabym jej sprobowac, ale chyba za bardzo lubie owoce i warzywa, ktorych stanowczo nie mozna jesc przez cala faze 1 :( Uff... ale wiem, ze najprawdopodobniej na zime, kiedy sezonowe owoce jak truskawy czy arbuz sie skoncza chcialabym sprobowac :-D Chetnie do was dolacze, nawet po to, zeby sledzic wasze wzmagania, analizy czy nawet jadlospisy, tak, aby mi sluzyly pozniej.
19 czerwca 2014, 22:46
Witam serdecznie. Tez jestem strasznym lasuchem na owoce ale dalam rade przejsc przez 1 faze. Mnie najbardziej zalamuja zastoje- tak bylo w drugim tygodniu 1fazy- waga stanela i nic. A juz po skonczeniu 1 fazy to rozne cuda sie dzieja- nawet niektore dziewczyny pisaly ze nadrobily stracone kilogramy. I trzeba na sobie probowac co Cie tuczy po czym chudniesz.Dobra dieta, bo nie chodzisz glodna ale trzeba sie pilnowac szczegolnie w 2 fazie.
20 czerwca 2014, 13:24
cześć laski:) mam nadzieję że temat się rozkręci:) ja do gdzieś od 6 lipca zacznę, teraz nie dam rady ale będę Was obserwować
22 czerwca 2014, 11:08
Hej. Ja w zeszły poniedziałek zaczęłam 2 fazę powoli wprowadzając owoce. Niestety od środy zaczęły się codzienne wieczorne imprezy a co za tym idzie podjadanie - głównie ciastek i ciast. Jestem okropnym łasuchem jeśli chodzi o słodkości. No i pewnie dlatego waga ani drgnie. Dlatego od dziś powrót do fazy 1, ale tylko na tydzień.
22 czerwca 2014, 13:28
Witaj Kikecik- to tak jak u mnie. Wyjazd na wesele do Polski i koniec z zasadami. Wracam po malu na wlasciwe tory.
23 czerwca 2014, 17:41
hej plażowiczki, ja od dziś zaczęłam, zrobiłam sobie leczo myślę że starczy mi na 4 dni zapakowałam w pojemniki i zamroziłam, zrobie jeszcze chili con carne i też zamrożę :P nie chciałoby mi się codziennie gotować czegoś na obiadek. powiedzcie co jecie na kolację? Bo na śniadnako to jajka w różnej postaci a kolacja?
25 czerwca 2014, 15:43
Ja kolacje jem różne, w zależności na co mam ochotę. Na śniadanie jem serki wiejskie z warzywami, + siemię i jajko. Potem jem jogurt naturalny z orzechami, orzechy, bób; na obiad z reguły ryba i warzywa na patelnię + ketchup bez cukru. Potem jakiś ser feta, lekki Bieluch, kefir, znowu warzywa, no różnie :)