Temat: South Beach - majowe plażowanie !

Hej. Zapraszam wszystkich chętnych do wspólnego plażowania - napisałam w tytule 'majowe' stricte orientacyjnie - chodzi po prostu o obecny czas, a jak wiemy SB to sposób odżywiania, a nie krótkotrwała dieta.

Ja SB odkryłam stosunkowo niedawno, od czterech dni jem w 99% zgodnie z I fazą i wiem jedno - kocham tą dietę, za produkty, za niemal brak ograniczeń.

Zapisujcie się i zapraszam do dyskusji :)

Hej dziewczyny! 

Ja tez plazuje mija mi 13ty dzien 1 fazy- ogolnie super 1 grzeszek :/

W pn wchodze w 2 faze i sie boooooooooje, ze jak tylko zasmakuje wegla o wiekszym IG to mnie poniesie:)

Ale mam zapal i przygotowalam juz menu takze powinno byc ok :)

Pasek wagi

Hej Gwiazdko :)

Może jakaś krótka relacja odnośnie I fazy? Jak jadasz, czego najwięcej, jakieś ulubone potrawy, któe odkryłaś na tej fazie? :)

Hej!

Ogolnie dobrze sie czuje w 1 fazie, 1 dzien bol glowy a potem z gorki, generalnie to moje ulubione rzeczy z fazy 1

- sniadanie to zwykle jajecznica z plasterkiem sera/ogorkiem lub trojkacikiem sera  lub

twarozek z rzodkiewka i szczypioorkiem (to odkrylam 27 lat za pozno, a takie dobre:))i jajko, lub

serek wiejski z plasterkiem szynki i 

kawka 

- lunch: zwykle mi wypada poza domem to byly np 2 jajka z salata i ogorkiem (jak na uniwersyecie), jak w pracy  (2 dni w tygodnniu) to bigos lub gnieciony kalafior (jak ziemniaki) z piersia kurczaka z cebula, dosz z cebula, fasolka zolta z jajkiem sadzonym

- na przekaske orzechy laskowe lub migdalki, 2 cukierki bez cukru (zwykle w pracy)

- kolacja: omlet z kalafiorem i plasterkiem sera (bardzoooo sycace jak mozesz jedz wczsniej, jak nie bedzie cie trzymalo caly wieczor :)), pizza w stylu south beach 

- na deser: galaretka bez cukru, ptasie mleczko (galaretka bez cukru wymieszana z jogurtem), bita smietana light posypana kakao 

- 2 razy zrobilam Chipsy z pietruszki 

- czasem wieczorem jak bylam glodna to kakao wypilam

- pije wode (za malo), herbate mietowa i decaff

Pasek wagi

podziwiam za odwagę:) ja bym nie wzięła na uczelnie jajka albo kalafiora:) ale pomysły masz dobre, wykorzystam coś na pewno ale jako potrawy spożywane w domu:)

Pasek wagi

Na uczelnie tylko jajka, u nas maja taka wilelka stolowke na uczelni gdzie kazdy je lunch - mozna kupic jedzenie na miejscu: chinszczyzne, tajskie, bagietki,(snadwich corner) , 'angielskie' tradycyjne , fast foody i maja tez bar salatkowy to jajka z domu przynosze a dokupuje salate (liscie szpinaku, lodowa i takie jakies inne liscie:) ) i porcje ogorka (bo wole takiego swiezego) takze ok , omleta czy kalafiora  czy bigosu nie biore tylko ze wzgledu na to, ze nie za bardzo jak podgrzac (musialabym za kazdy razem pytac o klucz dla kuchni departamentu), a zminego nie lubie :)

Pasek wagi

A jak idziecie na zakupy takie na I fazę to co obowiązkowo kupujecie, bo już mi się skończyły pomysły na produkty. U mnie to wygląda tak"

- serki wiejskie

- maślanka/kefir

- biały ser chudy

- jogurt naturalny

- jajka

- warzywa: pomidory, pomidorki cherry, ogórek, brokuł, cebula, mrożony bób, mrożone mieszanki, papryka, cukinia, szpinak w listkach

- tuńczyk w puszce

- makrela wędzona

- łosoś wędzony

- ketchup bez cukru

- pestki dyni, orzechy włoskie, słonecznik, siemię lniane

- kawa rozpuszczalna

- cynamon

- Bieluch lekki

- ser FETA

- cytryny

- koncentrat pomidorowy

Co jeszcze?

*fasola z puszki (polecam ciasto fasolowe)

*mleko 0,5% bo lubię kakao

*pierś z kurczaka

*mielone z indyka

*pomidory z puszki

*kalafior

*por

Pasek wagi

moze kapusta, kalafior, orzechy (laskowe, migdaly) , cacao, mleko 0%, galaretka bez cukru, kurczak (piers)?

Pasek wagi

*kapusta pekińska i wszystkie możliwe sałaty

*rzodkiewki

*awokado

i jak mi się coś przypomni to dopiszę:)

Pasek wagi

Ok super. Zainteresowało mnie ciasto fasolowe mrrr , zaraz poszukam przepisu

(nie napisałam żadnego mięsa oprócz ryb, bo nie jem :))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.