Temat: South Beach - majowe plażowanie !

:) Każdy ma swojego bzika ;) Jak tam dietka idzie?

u mnie nie idzie, zapierdziel przy pisaniu mgr, ciągle chce mi się słodkiego  i zakazanych rzeczy

12 dzien 1 fazy za mna i zblizam sie wielkimi krokami do 2 fazy. Chociaz jeden owoc dziennie bedzie dla mnie rarytasem nie z tej ziemi.

agus2006 super! :)

Kochana 2 dni jeszcze zostalo bez owoca.

Jak ja wytrzymalam do tej pory to sama sie dziwie. To, ze nie chodze glodna duzo zawazylo. Duzo warzyw, bo ja to wegetarianka jestem.

Dasz radę :)

Tak trzymam sie dzielnie I tym razem sie nie poddam tak latwo.

witam drogie Kolezanki :) widzę znajome twarze i  że fajny wątek stworzyłyście podczas moje długiej nieobecności :)

pora wziąć się w garść- o ile mnie nie wykopiecie za wielomiesięczne wagary :)

co nowego u Was dziewczyny, spadki, czy nie daj Boże wzrosty - póżniej nadrobię choć część wątku

u mnie tak sobie- do grudnia było pięknie, potem strasznie rozkręciłam się z jedzeniem, nabrałam szalonego apetytu, cud prawdziwy, ze nie przytyłam z 2 rozmiary, no ale ciuchy i tak ciasnawe - chcę coś z tym zrobić, bo lato za pasem - ale nie mam pomysłu na razie, co???

Witam wszystkie plażowiczki ;) Od 4 dni jestem w 1 fazie diety South Beach ;) Do tej pory idzie mi chyba całkiem nieźle ;) Nie brakuje mi pieczywa i ziemniaków, ale za słodyczami strasznie tęsknie ;) Mam nadzieję, że dam radę ;)