Temat: SB od stycznia, poszukuję chętnych

Ja muszę przejrzeć listę IG owoców i innych produktów z II fazy i wybrać coś :)

Jutro dzien w ktorym moge sie zwazyc po 5 dniach plazowania. Szczerze to boje sie rozczarowania. Niechcialabym sie zdemotywowac:-( ale kusi sprawdzic jak idzie I przesunac suwaczek w prawa strone.

Wiecie dziewczyny polecam Wam ksiazke dieta bez pszenicy. Przeczytalam przez swieta SB a po niej te o pszenicy, i musze Wam powiedziec, ze czytajac o pszenicy ta cala pierwsza faza SB nabrala dla mnie glebszego sensu, tak samo jak ograniczanie wegli w II...

No to jak mówicie, że tak najlepiej to też tak wolniej będę wprowadzać. W pierwszym tygodniu jeden owoc jednego dnia, drugi dzień węglowodan.
Zrobię sobie tak 2 tygodnie. W 3cim codziennie jeden owoc i jeden węgiel i tak też dwa tygodnie. Później dodam jeden owoc i tak powolutku ;).

Ja weszłam dziś na wagę... nie zleciało nic w tym tygodniu, ale nie szkodzi! :). Widocznie woda zeszła a na spalanie tłuszczyku trzeba poczekać! :)

Gratuluję Dziewczyny wytrwałości

Przepisy kopiuję z netu i wprowadzam modyfikację.Przeoczyłam.Akurat nie używam słodzika wcale w mojej kuchni.A wanilię mam w laskach.

A tak nawiasem to przez dwa tygodnie nie trzymałam  się w 100% diety.

Ja mam "Kuchnie bez pszenicy" i jakis czas temu ja czytałam. nawet próbowałam jeść te dania, które tam sa polecane, ale jakieś nie nasze składniki są w nich często i przestałam. nauczyłam się tylko piec chleb bezglutenowy, bo moja mama na takiej diecie od jakiegoś czasu jest

No ja tez nie tak na 100 % te I faze stosowalam :)) Nie byly to moze duze odstepstwa ale jednak byly...

hihihihihi, czyli każda ma coś na sumieniu w 1 fazie
ja przede wszystkim mleko do kawy i mini kosteczkę brązowego cukru, większe niż niby dopuszczone ilości orzechów (różnych - kocham migdały, nerkowce i makadamia) i czasem plasterek żółtego sera (ale się rozgrzeszam, bo wyczytałam wczoraj, ze żółte sery mają zerowy indeks glikemiczny )

Wychodzę  z założenia,że jedzenie musi smakować i być z przyjemnością konsumowane.Jeżeli tak nie jest to tylko się katujemy i oszukujemy,że na 100% jojo po tym nie będzie!

Jeść mądrze to podstawa.

Nie stawiam sobie zakazów np.przez miesiąc nic słodkiego,żadnych słodyczy.Złamałabym postanowienie przy pierwszej kawie,którą słodzę (również niezgodne z zasadami SB).

W pierwszym tygodniu na SB byłam na kebabie i wiecie co......nie smakował.Zjadłam.Miałam wyrzuty,ale doszłam do wniosku,że moje domowe sałateczki z kurczakiem mają więcej smaku i zapachu!!

Zgadzam sie - ja ostatnio uzaleznilam sie od roznego rodzaju salatek  - to one kroluja na moim stole codziennie :) Mozna je przygotowac szybko i ze wszystkiego ! Jest to rowniez dobry sposob na pozbycie sie zalegajacych produktow z lodowki :))