Temat: SB od stycznia, poszukuję chętnych

Mtoras z was juz sie wazyla dzis.? Z ciekawości?

Jasne, ze tak - w kupie sila :))

a ja nie umiem się powstrzymać i ważę się codziennie.
Zaczęłam 2 stycznia, dzisiaj rano czyli po 4 dniach 2,1 kg mniej

Ooo to ladnie :) a ja wlasnie będę mieć straszny opor by w srode rano wejść na wagę.. Nie wiem czego mogę sie spodziewac po moim ciele :) mozemy zrobić podsumowanie pierwszej fazy jak juz wszystkie zakończą i zobaczymy ile wspolnie schudlysmy:)

a ja w tygodniu mam ograniczony dostęp do wagi bo w związku z tym że studiuję w ciągu tyg nie mieszkam w prawdziwym domu a w tym wynajmowanym nie dorobiłam się wagi, co jest dla mnie zbawienne bo jak tylko jestem w rodzinnym domu to ważę się codziennie. Oczywiście między 1 a 4 stycznia też się ważyłam ale miałam takie wskazania 67,8;67,3;68,0 i stwierdziłam że poczekam grzecznie z tym ważeniem, następnego dokonam w sobotę albo niedzielę.

hej crawfish!! ;-)

Moim jest moje wielkie dupsko, na które nie mogę już patrzeć! :D

Matko jak już późno! Cześć Dziewczyny! Miałam dziś szkolenie do 17 z groszami, potem jeszcze praca do prawie 22... zaczęłam ogarniać rzeczy do sesji, posprzątałam w pokoju i okazało się, że skoro sobie i tak już nie pośpię, to chociaż się odmelduję :P Ze szkolenia jestem baaardzo zadowolona, czego niestety nie mogę powiedzieć o diecie... Skucha jak jasna cholera. To co zrobilam wczoraj wieczorem i dziś to nadaje się do nie wiem czego... Gdybyśmy były w MasterChef, to musiałabym "oddać fartucha". Jutro liczę od nowa dzień pierwszy, bo tak dłuzej nie może być. Zwalczę tę spyrę i basta! Dobranoc i miłego dnia ;*

Moim motywatorem do diety jest to ze Moja Mamcia kupila mi pod choinke za ciasne jegginsy:) heh postanowilam ze sie w nie zmieszcze:) pozdtawiam i milego dnai zycze:)

ja już po śniadaniu - jajecznica z plastrem szynki i sera (czyli to co wczoraj, ale w innej formie). jeeej, jakie to było pyszne :D