- Dołączył: 2013-05-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3115
31 maja 2013, 17:36
Bardzo długo szukałam pomysłów na sensowną dietę. Tak mi wyszło, ze spóbuję SB, a nuż się uda. Moja waga skacze, jak chce, mam chorą tarczycę, hormony miały ułatwić odchudzanie, ale waga ani drgnie.
Plan jest taki, aby pomiędzy 3 a 17 czerwca utrzymac dietę w pierwszej fazie. W weekend można usiąść i rozplanowac posiłki na tydzień, zeby porobić zakupy i się przygotować. Co Wy na to? Ktoś zainteresowany?
- Dołączył: 2011-08-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 604
5 czerwca 2013, 09:42
za mna niestety chodzi pieczywo i owoce (w sklepie mijam polke z owocami i zamykam oczy na te piekne truskawki), no i zimne piwko czasami z tego upalu:P. A slodycze to glownie obmyslam, co sobie z southbeachowych przygotuje, a potem mi sie i tak nie chce i konczy sie na tafelce czekolady gorzkiej 85% wieczorem :P
- Dołączył: 2011-01-28
- Miasto: Bristol
- Liczba postów: 104
5 czerwca 2013, 12:55
Witam wszystkich :)
Ja zaczęłam wczoraj czyli wtorek więc posiedze tu z wami :)
Byłam już na Sb w zeszłym roku ale tylko chyba przez 2 miesiące i później z głupoty przestałam - teraz będę walczyć do końca :)
Póki co zjadłam śniadanie - makrela wedzona, pomidor, parę plastrow ogórka zielonego i pół kulki mozarreli light i kawa ze slodzikiem
- Dołączył: 2010-03-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 58
5 czerwca 2013, 15:18
Czesc izqua88 :-)
Ja po 2 dniach -1kg :-)
PS. a dziś w jadłospisie: rano twarożek, na obiad zupa pomidorowa z kulkami z mozzarelli, na kolację sałatka z tuńczyka, a w międzyczasie migdały :-)
Pozdrawiam!
- Dołączył: 2010-03-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 58
5 czerwca 2013, 15:18
Czesc izqua88 :-)
Ja po 2 dniach -1kg :-)
PS. a dziś w jadłospisie: rano twarożek, na obiad zupa pomidorowa z kulkami z mozzarelli, na kolację sałatka z tuńczyka, a w międzyczasie migdały :-)
Pozdrawiam!
- Dołączył: 2010-11-03
- Miasto: Ibiza
- Liczba postów: 15688
5 czerwca 2013, 15:37
Ale szybko Wam spada ! :)
Mi niestety trochę wolniej, może to przez to, że dużo ćwiczę i wcześniej byłam na low carb.
Dziś 7 dzień :) Jutro się zważę, mam nadzieje, że będzie ok :)
- Dołączył: 2011-11-17
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 24
5 czerwca 2013, 16:32
ja się dziś zważyłam i o dziwo 2,5kg mniej... pewnie to tylko woda bo strasznie mi się zatrzymywała w organizmie ale cieszy pierwszy mały sukces :)
- Dołączył: 2010-11-03
- Miasto: Ibiza
- Liczba postów: 15688
5 czerwca 2013, 16:58
Super Wam idzie
Ja własnie siadam do obiadku- gyros z chudego mieska mielonego, z dipem jogurtowo czosnkowym, do tego rzodkiewka i szczypiorek z jogurtem ;) Pycha :) Strasznie głodna jestem, dałam sobie niezły wycisk na silowni- jak wracałam do domu, myślałam że umrę z głodu!
5 czerwca 2013, 17:13
miałam się zważyć dopiero pod koniec 1 fazy, ale przez wasze wpisy sama byłam ciekawa, czy coś u mnie spadło. i tak jest :D -1,1 kg
- Dołączył: 2012-01-23
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 468
5 czerwca 2013, 22:49
ja na wagę wejdę w sobotę o ile powstrzymam się do tego czasu. dietkuję nadal z tym ze jem za dużo orzechów - muszę przystopować ale uwielbiam orzechy i migdały niestety. dziś przebiegłam 10 km więc przynajmniej trochę kalorii spaliłam
- Dołączył: 2013-05-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3115
6 czerwca 2013, 08:08
1,5 kg w dół :)
Na obiad obrane udko z kurczaka, pieczone z kalafiorem i cukinią :) A na śniadanie jem codziennie omlet z kozim serem i pomidorem i uwielbiam :) Jakoś czekam na te śniadania :)
Do roboty poza obiadem zatargam baton orzechowy, muszę po drodze kupić jogurt, do tego 2 obrane ogórki.