- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 6
27 lutego 2013, 22:05
Witajcie plażowiczki!
01.03 startuję na plażę południa, może ktoś chętny się dołączyć do mnie, będzie mi raźniej:)
Edytowany przez pininfarinka 27 lutego 2013, 22:05
22 marca 2013, 08:09
Dzień dobry dziewczyneczki
Ja się wczoraj dzielnie trzymałam z dietą. Ćwiczyłam z Mel B: rozgrzewka, nogi i pupa, abs i cool down. Faktycznie fajne
przez to, że są takie krótkie to te 30 minut tak szybciutko mija. Będę chyba ćwiczyć w te dni kiedy nie mam siłowni. Jutro mam oficjalne ważenie (jednak sobota to najlepszy dzień). A zmierzę się za tydzień, w Wielką Sobotę. Hm, a jak waga pokaże więcej? Wiecie czego się boję, że przed rozpoczęciem I fazy jadłam 1000kcal i teraz jak jem 1200 to waga nie będzie spadać.
Sherry- też dzisiaj miałam bułeczkę z szynką. Ja zawsze mam jakiś dzień w tygodniu bezmięsny, niekoniecznie piątek więc się tym nie przejmuję.
Ja nie przyłączę się do drinkowania, bo rzuciłam alkohol definitywnie. Od 7 stycznia zero. Poza tym nie lubię czerwonego wina. Jedynie białe i to słodkie Także i tak nie będzie z tego pożytku.
EDIT:
Dziewczyny, a nie uważacie, że Mel B. ma trochę za wolne tempo?
Edytowany przez 22 marca 2013, 08:24
- Dołączył: 2013-02-27
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 626
22 marca 2013, 09:47
Weroneska, ja w ogole zdradzam teraz Mel B ze Skalpelem Chodakowskiej i jestem zadowolona. Jedynie co mi sie podoba w Mel B to cwiczenia na pupe i nogi i rozgrzewka, ale brzucha nie daje rady
Co do wina ... ja sie jakos tak rozpedzilam ostatnio z tym alkoholem, ale wczoraj wypilam chyba za duzo bo jest mi wciaz niedobrze
Musze cos przekasic
I koniec z winem na razie
- Dołączył: 2013-02-07
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 584
22 marca 2013, 09:58
Witam lalunie:)
Sherry, ciężka sytuacja jak teściowa na dole. Ja to bym się z własną matką pozabijała, a co dopiero z teściową grrr. Przed Skalpelem zrobiłam to
http://www.youtube.com/watch?v=lOZDN1UnZ9U niesamowicie mnie to rozbawiło :) Dzisiaj z ćwiczeniami o niebo lepiej. Jeszcze czeka mnie 1,5 godzinny spacer. Ja dzisiaj mam wieczór z dziećmi, Krzysiek idzie na pokera.
Sherry, może dzisiaj dzień abstynenta zrobimy? Ja po winie ostatnio mam cholerny apetyt. @ się rozkręca
22 marca 2013, 10:03
Ja mam właśnie kawkę i 2 kawałki fasolowca
22 marca 2013, 10:06
Mi się @ kończy więc mam nadzieję, że teraz już będę tylko grzeczniejsza z tym żarciem. Moim zdaniem jeden dzień bez winka wam nie zaszkodzi
mi też zawsze po alko się włącza apetyt na byle co. Ja dzisiaj sprzątam cały domek, żebyśmy jutro mieli z małżonem cały dzień dla siebie a potem lecę na siłkę. Dzisiaj piątek więc może posiedzę 2,5h.
- Dołączył: 2013-02-27
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 626
22 marca 2013, 10:08
Alex fajna ta sexy-rozgrzewka
Ja dzis nie cwicze, no chyba ze pilates wieczorem. Jestem jak najbardziej za - zero wina caly weekend !!!
Co gotujecie ? ja robie salatke z kurczakiem i sere plesniowym
Acha, i jeszcze chcialam wam dac przepis na zdrowe ciasto kruche bez cukru i tluszczu (
Happy, slyszysz ?
)
Więc - 1,5 szklanki mąki pelnoziarnistej, 1 jajko i 100 jogurtu light i to mieszacie, zagniatacie i wkladacie do lodowki na 30 minut apotem sobie robicie co chcecie - albo szarlotke albo tartę. Ja zrobilam dzis tartę z tego przepisu
http://www.gotujmy.pl/tarta-z-jablkami-i-budyniem-i-bananami,przepisy,181167.html zamieniajac tylko ciasto
Wyszla bosko, juz spożywałam. Planuje szarlotke zrobic w nastepnym tygodniu
- Dołączył: 2013-02-07
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 584
22 marca 2013, 10:09
Weroneska, a co Ty robisz na siłce 2,5 godz, masz jakieś zajęcia grupowe może? Ja na moją zbieram się od 2 miesięcy, a mam 5 min. Może w końcu w poniedziałek się zapiszę. Potrzebuję kopa kochane:)
- Dołączył: 2012-07-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 770
22 marca 2013, 10:13
cześć dziewczyny
ale dajecie czadu z tym winkiem; ja też niestety wczoraj poszalałam :( i dziś w pracy czekam tylko do 16, bo nic mi się nie chce robić
ja dziś sałatkę grecką do pracy sobie zrobiłam, a na wieczór kapusta z pomidorkami - czyli tak jak się robi młodą kapustę;
poza tym dziś meczyk, niestety biletów nie udało mi się dostać, więc zostaje w tv obejrzeć
22 marca 2013, 10:18
Mówisz, że boskie... interesujące
Ja teraz nie piekę, bo mam jeszcze fasolowca i bym go najchętniej jadła w kółko.
- Dołączył: 2013-02-07
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 584
22 marca 2013, 10:20
Filippa, właśnie mnie syn uświadomił o jaki mecz chodz ha ha. Sherry, jak zjem mój cudowny sernik to wezmę się za szarlotkę. Jezuuu jak ja uwielbiam słodycze, gdyby nie to to byłabym chudziutka:(