- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 6
27 lutego 2013, 22:05
Witajcie plażowiczki!
01.03 startuję na plażę południa, może ktoś chętny się dołączyć do mnie, będzie mi raźniej:)
Edytowany przez pininfarinka 27 lutego 2013, 22:05
- Dołączył: 2012-07-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 770
15 marca 2013, 09:32
Sherry - zapowiadają, że będzie :) ale wiadomo: będzie albo nie będzie; sprawdzalność 50%
- Dołączył: 2013-02-07
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 584
15 marca 2013, 09:50
Sherry,mój młody nic nie wie o egzaminie dojrzałości
muszę się dokładnie wywyiedzieć:) Na zaparcia kup sobie sok z kiszonej kapusty i zapodaj na czczo, efekt murowany i do tego samo zdrowie:)
Natchnęłyście mnie dziewczyny z rybami, u mnie będzie tuńczyk z patelni. Przypomniałam sobie, że siedzi w zamrażarce dobry miesiąc:) Ja już 3 kawy wyiłam- 2 z mlekiem ale wtałam 3,30 masakra jakaś. Wczoraj oprócz 2 kieliszków winka były orzechy grubo ponad normę i ser pleśniowy pełnotłusty
miałam jeszcze ochotę na bułkę fitneskę ale się powstrzymałam. Czas najwyższy włączyć jakieś węglowodany rano, bo to się źle dla mnie skończy
- Dołączył: 2013-02-27
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 626
15 marca 2013, 10:01
Alex, moja tesciowa kisi kapuste w beczce to zaraz jej polece wydobycie tego magicznego plynu dla mnie
![]()
Sluchaj, nie wiem jak u was z tym testem, ale u nas maja dzis probny a wlasciwy bedzie w maju. Nie mowili Ci nic na konsultacjach dla rodzicow ( zebraniu ) ???
Ja jutro jade w koncu do Lidla to sobie kupie fitnesske bo ja uwielbiam, szczegolnie taka swieza... Kiedys bylo dla mnie nie do pomyslenia - jesc sucha bulke, obciach jakis
![]()
a teraz... Jak to dieta potrafi zamieszac czlowiekowi w zyciu
Alex, a jakie Ty orzechy jadasz ? Laskowe ? Nerkowca ?
Filippa, widzialam prognoze dlugoterminowa ale to niemozliwe zeby 25.03 bylo 15 stopni jak dzis rano bylo u mnie MINUS 8 !!! No ale obym sie mylila
- Dołączył: 2013-02-07
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 584
15 marca 2013, 10:09
Sherry, na ostatnim zebraniu nie byłam. Wiem za to, że w połowie kwietnia ma egzamin do klasy pływackiej. Ignorantka ze mnie, fizycznego wychowam ha ha. Orzechy ziemne- właściwie to nie orzechy, włoskie, migdały. Wszystkie uwielbiam ale muszą być prażone w piekarniku albo na patelni. Ja niestety suchej nie jadam tylko z serem żółtym albo pleśniowym- bomba kaloryczna dlatego unikam jak ognia
15 marca 2013, 10:46
Cześć kochane! :)
U mnie dzisiaj lepiej, waga się zlitowała, pokazała -0,7kg zawsze coś... ale i tak jak na I fazę to nędznie. No ale oficjalne ważenie będzie w poniedziałek. Mam nadzieję, że wytrwam w weekend. U mnie też jakoś licho z jedzeniem. Jakoś od przedwczoraj wszystko jem na siłę, może to przez pogodę, że tak nie nastraja. Nie będę przedłużać I fazy bo nie działa na mnie rewelacyjnie, więc 25 marca wskakuję na II fazę ale z ograniczeniem kalorii do 1200. Spalanie pociągnę do 2200kcal/dobę żebym chudła 1kg na tydzień.
Ja dzisiaj nie mam pomysłu na obiad... może jakaś supka jarzynowa? Krem z brokułów? Ja niestety rybę lubię tylko w panierce
Edytowany przez 15 marca 2013, 10:47
- Dołączył: 2012-07-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 770
15 marca 2013, 11:21
Weroneska - to super że waga ruszyła; co do rybek, to ja właśnie zabijałam zawsze smak ryby panierką, a teraz przekonałam się do rybek, jak zaczęłam kupować w lindu - ostatnio był promocyjnie pstrąg łososiowy i muszę przyznać, że na grilowej patelni z ziołami i czosnkiem zrobiony wyszedł super. Te różne rybki ostatnio Pascal z tym drugim kucharzem reklamuje. Myślę, że warto tam kupować, przynajmniej jak ktoś nie ma w pobliżu dostępu do świeżych ryb. Dawniej jak kupowałam mintaje czy pangi mrożone, to kupowałam wielki kawał (tak mi sie wydawało), a jak odmroził się i zeszła ta cała glazura, to zostawało dosłownie na 3 gryzy.
- Dołączył: 2012-03-31
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 229
15 marca 2013, 11:21
Ja dzisiaj sie zabieram wlasnie za krem z brokułów :D Uwielbiam te zupke :)
A ja dzisiaj miałam kolejny dzień ważenia ! I....
od ostateniego ważenia (8.03) -1,6 kg :):):) i motywacja WRACA KOLEJNY RAZ :D !! Każdy spadek motywuje mnie podwójnie :D i cm tez troche poleciały. Moze to glupie ale najbardziej sie ciesze ze w biuście poleciało kolejne 4 cm, czyli od poczatku odchudzania to juz 7 cm :D Wkoncu staja sie normalne :D Pewnie najwieksza tego zasługa to MEL B :D:D:D Jej cwiczenia rzadza !! :D
Od wtorku wchodze na II faze :) Więc do pon jeszcze z 0,5 kg mniej musi byc :D
- Dołączył: 2011-12-29
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 412
15 marca 2013, 11:26
No właśnie. ten łosoś. Właściwie to też go mogę po prostu usmażyć, ale myślałam nad jakąś marynatą albo pysznym sosem : )) zobaczę co tam dzisiaj wymodzę w kuchni.
A mogę Wam polecić zapiekankę z kurczakiem i brokułami - pyyycha! Wygląda na skomplikowaną, ale szybko się robi. Jest pyszna. I ta masa brokułowa - super! http://www.dietasouthbea.ch/zapiekanka-z-kurczakiem-i-broku%C5%82ami
Lubię też strasznie zapiekane papryki z farszem z pieczarek, mozzarelli, fasolki i cebulki + bazylia i oregano - Niebo w gębie! :)
Trzecim moim ulubionym daniem na SB jest zapiekanka czosnkowa z kurczaka, pomidorów, papryki, mozzarelli i zielonego groszku.
Weroneska - może spróbujesz coś z tego?
Dziewczyny, dzielmy się tu swoimi ulubionymi przepisami, bo czasem ciężko coś wymyślić na obiad :)
Tak Was czytam i się cieszę, że ja nie mam żadnych problemów w WC. A dzisiaj spojrzałam w lustro i zobaczyłam prawie mój dawny brzuch! Już się nie mogę doczekać ważenia, bo widzę efekty! :))
Nise - super! Gratulacje!
![]()
:)
Edytowany przez happygoluckyy 15 marca 2013, 11:28
- Dołączył: 2013-02-27
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 626
15 marca 2013, 11:54
Gratulacje dziewczyny
![]()
chociaz Wy chudniecie
Happy, papryki zapiekane sa super, tez wlasnie planuje cos takiego, a w lecie jak sa te tanie jasne papryki to robie bardzo czesto leczo.
Tego lososia to mozesz np. obsypac czosnkiem, lekko skropic oliwa... a do tego jakis pyszny sos, np. koperkowy. Bardzo pasuje do
rybki ![]()
Weroneska, zazdroszcze wam tego braku apetytu. Ja wciaz mysle o jedzeniu
![]()
Ale to chyba ta pora roku tak na mnie dziala, dodatkowo zasypalo mnie w moich gorach. Nie mieszkam w Bielsku jak napisalam, ale w Szczyrku - to mozecie sobie wyobrazic co tu sie dzieje...Na barierce balkonowej mam 30 cm swiezego sniegu, nie chce sie wychodzic
![]()
Zeby juz byla wiosna... !!!
Myslalam, ze dzis pocwicze ale doslownie nie moge - tak mnie bola miesnie po ostatnich cwiczeniach.
Nise - oddawaj mi ten biust !!! ![]()
Ja mam tylko 70B
15 marca 2013, 12:18
Happy- może zrobię dzisiaj tą zapiekankę brokułową, bo brzmi super :)
Sherry- masz pług? bo chyba inaczej nie wyjdziesz
![]()
u nas napadało tylko ok 15cm. A leczo też uwielbiam- my akurat nigdy nie robimy z kiełbaską, tylko zawsze z mięsem (gulaszowe albo drób).
Ja się muszę w końcu pomierzyć w domu. Skąd Wam najszybciej ubywa cm? Ja bym potrzebowała zrzucić fałdkę na dole brzucha- mam jakąś dziwną anatomię. Zad i udźce, ale moja dupa żyje własnym życiem i nie chce ze mną współpracować.