Temat: Dieta South Beach - tylko pierwsza faza

Vitalijki prosze na mnie nie krzyczec ze pelno jest watkow o tej diecie..wiem :)  ale nosze sie z zamiarem zrobienia tej diety po raz pierwszy w zyciu i nie mam o niej zbyt duzego pojecia..a w kazdym z watkow jest "tyyyyyyyyyle"  stron na rozne tematy zwiazane z ta dieta ze naprawde ciezko jest mi znalezc wiecej informacji na temat ktory mnie interesuje... zreszta same wiecie ze czytanie 450  stron  jest dosyc ciezkie :D 


a wiec  chcialam sie zapytac  co tak w praktyce jecie dziewczynki albo jaadlyscie w pierwszej fazie??  no bo co z tych produktow dozwolonych tak w praktyce mozna zjesc na sniadanie czy kolacje bez jakis specjalnych udziwnien?? 
dzis 11 dzionek SB :)
narzeczony juz widzi efekty :) huhu zadowolony na maxa :) i ja przy okazji tez :) wreszcie widze talieeee ;D
Marcysia1991

Wystarczy że bedziesz dodawała mielone siemię lniane  i otręby pszenne do swoich potraw.
Warzywa jak najbardziej mogą być te mrożone

Dieta jest trudna tylko na poczatku, w ciagu pierwszych 4-5dni kiedy odczuwamy brak weglowodanów a wiec jestesmy ospali i "bez życia" no i oczywiscie ma sie mega ochote na coś weglowodanowego...Potem to mija i praktycznie w ogole glodu sie nie czuje na tej dietce (jesli jest odpowiednio stosowana)
Mge Ci wysłac e-booki z dokaldnym opisem tej diety i z przykładowymi przepisami
Pasek wagi
goniaq

No to tylko 3 dni i bedzie koniec I fazy! (ja jestem na 8dniu)
no chyba ze chcesz ja jednak przedłuzyc?
Pasek wagi
Oj tak jak bys mogla mi wyslac jakies e-booki bylabym wdzieczna... jak mozesz to wyslij na joankawozniak@o2.pl :)
Witam,
Raita, ja również prosiłabym o wysłanie mi e-booków  na mail orangina.ab@wp.pl. Z góry dziękuję i gratuluję wytrwałości na diecie i przejścia I fazy !
raita przedłużam bankowo ...
nagrzeszylam w ten weekend takze nie ma bata :) przedłuzam ... wiec jeszcze 10 dni na 1 fazie ;)
Witam kochane!!!
Przetrwałam.
Na uczelni, egzaminy, stres i .... ZERO słodyczy!!!
Ja już finiszuję dziś z I fazą. Ileż można, tak. Już dobiega końca 3 tydzień.
Od jutra Was pożegnam na tym wątku, ale tylko na tym.
Widzimy się na głównym SB.

Efekty I fazy:
2 pary spodni za duże;
spódnica jeansowa kupiona w listopadzie wczoraj nie nadawała sie do włożenia. Spadła niemal ze mnie
Więc chyba nie jest jeszcze tak źle ze mną co??
Chyba mam jeszcze szanse wyjść na ludzi
hehe dziewczynki

wczoraj sobie zaczęłam I fazę :)

po pół roku II fazy, chyba można przypomnieć organizmowi na czym rzeczy polega :D

tym razem będzie to tylko tydzień, czyli do soboty włącznie, a co za tym idzie.... będe tu straszyć przez ten czas :D

buziaczki :D
Kamelcia jak miło
A ja dziś ostatni dzień I fazy... Jutro owocek. Już nie mogę się doczekać.

Jednak jeszcze tu wrócę na 100%.
W tą sobotę idę ma panieńskie mojej psiapsiułki...
A 14 lutego bawię się na jej weselu....
Na pewno troszkę nagrzeszę
Kamelcia witaj na 1 fazie ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.