Temat: Dieta South beach ...efekty!

wiem wiem ja po pracy to niedosyć że nie mam ochoty nawet palcem kiwnąć to jeszcze najchetniej pogryzłabym wszystkich dookoławłasnie  wtakich momentach wysiłek fizyczny jest najlepszy......tylko jak tu zacząć to jest najgorsze

Dziś trzeci dzien plażowania.Wczoraj zjedzone: 2 jajka na twardo,papryka,ogórek,rzodkiewki,jogurt naturalny, piers z kurczaka z surówką z ogórków ze słoika, kawa z mlekiem i słodzikiem. Niestety waga nie drgneła ani o 1 gramchyba jednak to codzienne wazenie nie wyjdzie mi na dobre bo juz sie zniechęciłam.

witam

no ja tam jestem super zmotywowana bo od wczoraj spadek 0,8 kg

ale ja tez mam wiecej do stracenia więc pewnie dlatego szybciej idzie

ale nie zniechcecaj się ja miałam tak tzn na II fazie że np. 3 dni zero nic ani 1 gram a potem nagle 1,5kg mniej ,cierpliwości bedzie spadała

moje wczorajsze menu

sniadanie- wiejski z piatnicy+ 3 rzodkiewki

sałatka z pekinki i innych warzyw

obiad- pierś z fasola i pomidorami

plaster (niestety niedozwolony ale nie mogłam się oprzeć) pieczeni z kaczki + pomidor

woda, kawa 

Gonisz gonisz super spadek.gratuluję,pewnie waga ruszy być może powodem jest też okres mający nastapić dziś najdalej jutro. nie poddam sie tak łatwo.pozdrawiam i życze miłego dniaps; chyba zostałyśmy same na tym temacie

no chyba tak

jeżeli masz ochotę to może dołaczysz do naszej grupy?dopiero sie rozkręca

problem dużej wagi

dziewczyny ktore tam piszą maja troszke wiecej kilogramow, ale czy to ważne? ważne że dla kazdej z nas jest to za dużo

i również zycze miłego dnia

o nie! ni jesteście same, bo ja dzis kończę I dzień sb, całkiem z siebie zadowolona, powiedzcie tylko czy dobrze jadłam : rybka rano, w szkole jogurt naturalny 1,5%, potem znów rybka, 3 pomidory i kęsik grahamki, 1 rurka śmietankowa-w książce chyba pisze że słodycze do 100 kcal są dozwolone więc staram sie odzwyczajać :)

witam 

witaj pieknotka

co do jedzonka to kęs grahamki niestety niedozwolony i z czego wiem rurka także bo pewnie zawiera sporo cukru, a chodzi głównie o to żeby cukier wyeliminować i chyba za malo zjadlaś niestety, ja zauwazyłam że nawe jak nie jestem głodna i jem malo to na wadze słabe wyniki

czyli sumując podstawa diety -JEMY DO SYTA

moje menu wczorajsze

sniadanie-wiejski z pomidorem

II sniadanie 2 plasty pieczeni z gęsi (tak tak to ta zabroniona)+pomidor

potem 1/2 udka wedzonego z kurczka+małosolny ogorek

w domciu powtórka z wczoraj czyli pierś duszona z fasolą i pomidorami

kalarepa+ 10 migdalów

i mały grzeszek -szklaneczka zimnego piwka z soczkiem 

pewnie przez to piwko tylko -0,2 kg ale to zawsze coś

Witaj pięknotka. zgadzam się w 100 % z maximagdą grahamka i rurka absolutnie odpadają i za mało jesz jak na SB. Witaj maximagda to piwko faktycznie niepotrzebne ale taki grzech to nie grzech,gorzej gdybyś zjadła tabliczkę czekoladyU mnie czwart dzien plażowania.Wczoraj było bardzo dietkowo i zjadłam:
rolady z sałaty,szynki,ogórka i papryki,
jogurt naturalny i rzodkiewki
kawa z mlekiem i słodzikiem
bigos south beach
szklanka mleka 1,5% myslę ze ta połówka nie ma znaczenia

no chyba nie ma

ale tez za mna chodzi ten bigosik

a na dzis zrobilam sobie salata lodowa+feta + sos z jogurtu z czosnkiem ale tylko tak do smaku i duzo koperku uwiebiam

nalepiej smakuje do grilowanej piersi z kurczaka 9 a jeszcze lepiej z pieczonymi żeberkami ale to chwilowo nie dla nas he he)

O kurcze teraz to mi tymi żeberkami zadałaś cios,ślinotoku dostałama bigosik był super,dodałam dodatkowo dużo przecieru pomidorowego i normalny szał,nawet mój facet wcinał aż mu się uszy trzęsły:)