30 lipca 2011, 20:54
Zaczynam SB Turbo od 1 kto chcę się do mnie przyłączyć i wspólnie osiągnąć swój cel ?
- Dołączył: 2009-03-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2135
11 sierpnia 2011, 09:37
hej gdzie się podziewacie dietkujecie nadal??
ja się zastanawiam czy wcześniej na 2 faze nie pujsc bo się żle czuje mam bole głowy itp. chyba owoce zacznbe wprowadzac
11 sierpnia 2011, 10:01
ja jestem
nadal chora i wczoraj wstyd mi bylo bo oczywiscie sie nażarłam....
- Dołączył: 2009-03-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2135
11 sierpnia 2011, 10:07
podczas choroby ciężko dietować jak się w łóżku zalega ma się zachciewajki....
11 sierpnia 2011, 11:36
hej babeczki.
Mivaa mam to samo do tego straszne bóle brzucha. nie wiem czy sobie do Siły błonnika nie dopasuje SB bo kiepsko się czuję.
Na śniadanie zjadłam musli z owocami i jakoś lepiej. Śniadanie łącznie 200kalorii Teraz jem drugie sałatkę (kalafior,pomidor,cebula, rzodkiewka,sałata) Wszystko posypane ziołami i do tego łyżeczka oliwy(bardzo jest smaczna :)
Ola nie łam się jak człowiek chory to ciężko trzymać rygor diety.
11 sierpnia 2011, 12:58
no własnie a propo sałatek.......
macie jakieś fajne na I fazę bo ja jakoś nie mam pomyłu
- Dołączył: 2009-06-07
- Miasto: Futuna
- Liczba postów: 72
11 sierpnia 2011, 16:05
ja mam zawsze taki moment, że głowa mnie boli - przestaje nastepnego dnia. Gdzieś koło 7-8 dnia taki kryzys mam.
Co do sałatek to ja robiłam ostatnio: kapucha pekińska, pomidor, brokuł, feta, tuńczyk, płatki migdałowe, ogór kwaszony plus sosik z jogurtu przypraw i majonezuuuuuuu (niestety). Zjadliwe.
Nie mam za to żadnego pomysłu na obiad dziś:/
I chciałam się pochwalić ;D Byłam z koleżanką na "kawie, lodach i czymś słodkim" i udało mi się wytrwać przy latte bez cukru, chociaż już prawie-prawie zamówiłam szarlotkę;)
- Dołączył: 2009-03-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2135
11 sierpnia 2011, 16:24
neocortex gratulacje jak ja dziś trafiła bym do jakiegoś miejsca z ciastkami to był by koniec diety dlatego siedze w domu i 2 dzien pod rząd jem gołębie i zostanie mi jeszcze na sobote bo jutro jem kurczaka z grila :)
ponieważ to gril domowy - blokowy - elektryczny i moj chciał zaprosić gości więc zapowiedziałam ze jedzenie bedzie dietkowe choć poszłam na ustepstwa i zakupie im chleb i karkowke a dla mnie kurczaczek i moze kawałek schabu?? no jeszcze nie wiem
mysle też nad parówką z grila bo jest dobra :)
kami111 na mnie tez musli czeka w szafeczce zakupilam takie ekologiczne zobaczymy w poniedzialek czy dobre narazie teść dał mi 3 kg jabłek z drobną sugestią o szarlotke i jak ja to wszystko mam znieść
11 sierpnia 2011, 16:49
Mivaa no właśnie :))) Ciężko przejść obojetnie prawda ?
- Dołączył: 2009-06-07
- Miasto: Futuna
- Liczba postów: 72
11 sierpnia 2011, 17:00
e, koniec samozadowolenia... leze na piwo
a juz mi kg chyba spadł łaskawie...
- Dołączył: 2009-03-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2135
12 sierpnia 2011, 09:29
no i wypiłam wczoraj dwa drinki whisky i cola zero no i humor lepszy a dzis bedzie to samo :)