20 maja 2011, 20:00
Ja zaczynam w poniedziałek ale są już osoby, które zaczęły wcześniej lub zaczną później :))
Zapraszam :)
W kupie raźniej :))
Wklejamy tu swoje jadłospisy, przepisy i wszystko co związane z fazą I :)))
Książki o tej diecie są więc jak coś to będziemy szukać :D
Edytowany przez justynka6996 20 maja 2011, 20:04
27 maja 2011, 14:24
A jak tam dziewczyny jesteście już po obiedzie ? Bo ja zrobiłam sobie dzisiaj placuszki twarogowe z cynamonem, choć przyznaję ciężko było je usmażyć, ale za to smakowały wyśmienicie :)
- Dołączył: 2011-03-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 178
27 maja 2011, 14:25
cześć dziewczyny!:) i ja się do Was przyłączę:) 9 czerwca przechodzę na fazę II:) nie wiem czy coś straciłam, bo się póki co nie ważę:P:) ale damy radę:D wszystkie:D
27 maja 2011, 16:09
w
itamy slimextreme, ile juz jesteś na SB?
Edytowany przez Malefica1486 27 maja 2011, 16:09
- Dołączył: 2011-03-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 178
27 maja 2011, 18:43
niby od 24 maja, ale tak na całego rozkręciłam się dzisiaj:) bo wcześniej jadłam chyba za duże porcje:) (a może i nie:P) ale postanowiłam się trzymać max 1200 kcal dziennie:) mimo, że niby tutaj się nie powinno liczyć kalorii, ale jakoś wolę wszystko kontrolować:P:D
wcześniej byłam na dukanie (od 4 marca) i schudłam 10 kg, a tak mniej więcej od 15 maja..byłam na zdrowym żywieniu można powiedzieć, bo nie było wiadomo czy przypadkiem w ciąży nie jestem:P ale od kiedy się dowiedziałam, że fasolki nie ma w moim brzuszku to przechodzę na ostro na SB i wracam do moich ćwiczeń:)
Edytowany przez slimextreme 27 maja 2011, 18:44
27 maja 2011, 22:28
Nie macie pojęcia jak się cieszę, że coś się tutaj u nas dzieje :D powiem Wam dziewczyny, że zazdroszczę Wam tej motywacji =P u mnie kruuucho ;( muszę zacisnąć pasa :D bo zamiast się odchudzić to przytyję :D hehe :P
27 maja 2011, 22:39
justynka 6996 to Ty założyłaś ten temat, wiec musisz świecić przykładem, nie ma, że się nie chce, pomyśl, że niedługo wakacje, krótkie spódniczki i bluzeczki na ramiączkach. Kobieto nikt za Ciebie nic nie zrobi, to walka z samą sobą, najtrudniejsza jaka istnieje, ale pomyśl jak będzie smakować takie zwycięstwo, nad swoimi słabościami. A i weź pod uwagę, że mu tu też jesteśmy, z tym samym problemem co Ty, razem damy radę.
27 maja 2011, 22:41
Ojjj dobrze czytać taki niby ochrzan niby nie :D heheh :P ale tak na prawdę to mam przerąbane u samej siebie :D i ćwiczeń sobie nie podaruję dziś!! Wskakuję zaraz na orbiego :P będę się katować za tą dzisiejszą zapiekankę =/ :D:D:D (zaświeciłam...?? =P) hehhe :D
27 maja 2011, 22:49
no i tak ma być, pokonywanie własnych słabości, i dobry motywator (patrz: moje spodnie...)
27 maja 2011, 22:53
Heheh :))) dobrze, że was tu mam :D samej jest ciężko :P jesli będzie potrzeba to ja pomogę, wesprę =))
28 maja 2011, 08:45
Dziewczyny!!!!! Mam dziś kryzys. Mega kryzys.
Chyba związany z przemęczeniem.Nie pozwólcie mi nawpierdzielać się jak śwince!!!
Dzisiaj:
Śniadanie- serek wiejski light z kiełkami.
Pozostałego jadłospisu jeszcze nie mam będę tworzyć na bieżąco.
Odpowiadając na pytanie sprzed kilku stron:
Na SB jestem 6 dzień a schudłam 3kg.
A Wy?
Dziewczyny, dzielmy się małymi sukcesami!