20 maja 2011, 20:00
Ja zaczynam w poniedziałek ale są już osoby, które zaczęły wcześniej lub zaczną później :))
Zapraszam :)
W kupie raźniej :))
Wklejamy tu swoje jadłospisy, przepisy i wszystko co związane z fazą I :)))
Książki o tej diecie są więc jak coś to będziemy szukać :D
Edytowany przez justynka6996 20 maja 2011, 20:04
31 maja 2011, 22:07
linek83 z tego wynika, że nie Ty jesteś za duża tylko Ty myślisz, ze jesteś za duża i masz zaburzony obraz samej siebie
1 czerwca 2011, 07:50
Zgadzam się z Malefica1486 ;))
Przez 7 dni na SBT spadło 2 kg ;)) cieszę się z tego bardzo bo miałam kilka wpadek =P a jak tam u Was ?? :D
- Dołączył: 2006-11-21
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 202
1 czerwca 2011, 08:45
hmm no nie zgadzam sie do konca z ta opinią :P zreszta nie widzialyscie mnie calej, a wlasciwie dołu :/ jak Wam idzie? ja przez ostatnie kilka dni grzeszylam, waga taka sama jak wczoraj, ale dzisiaj jem juz dietowo za duzo czasu trace na glupoty :/
- Dołączył: 2006-11-21
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 202
1 czerwca 2011, 11:01
ale mam chcice na cos slodkiego... ale poki co sie dzielnie 3mam a Wam jak idzie??
1 czerwca 2011, 11:21
u mnie dzień 10, jestem po śniadanku, myślę co by tu schrupać na przegryzkę, ponowne warzenie coraz bliżej;/
- Dołączył: 2006-11-21
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 202
1 czerwca 2011, 11:25
Malefica na pewno po 10 dniach na wadze bedzie duzo mniej :) a na przekaske proponuje orzechy :D
ja mam dzis 6 dzień ostatnie 3 byly mocno nagrzeszone a mimo tego waga spadła o 1.3kg dzis sie trzymam i licze na wiekszy spadek jutro :) heh chodzi za mna jajko sadzone :P
1 czerwca 2011, 11:30
a jakie to grzeszki masz na sumieniu?
- Dołączył: 2006-11-21
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 202
1 czerwca 2011, 11:32
haha a moge tak jawnie?? :P
- Dołączył: 2006-11-21
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 202
1 czerwca 2011, 11:34
hmm to tak w niedziele bylismy u moich rodzicow to zjadlam troche biszkoptu nasaczonego sokiem z ananasa, w poniedziałek zjadłam kilka mamb, i 2 duplo a wczoraj bylo ostateczne przegiecie : 150g czekolady Lindts ale w zyciu nie jadłam tak zajebiaszczej czekolady :PP dzisiaj juz sie hamuje chociaz mam jeszcze 3 batoniki, czekolade i kinderki w lodowce :|
1 czerwca 2011, 11:41
tak to jest z tymi słodyczami, lepiej ich w domu po prostu nie mieć, bo jak masz tzw chcice to się nie złamiesz, przed dietą staram się aby w domku takich paskudek nie było, ale wiadomo, już jestem bogatsza o wielgachną czekoladę i ciacha, jak do tą leża w szafce i niech tak zostanie